KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 192240.84 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.53 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Dane wyjazdu:
35.70 km 0.00 km teren
02:00 h 17.85 km/h:
Maks. pr.:33.21 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 62 m
Kalorie: 2676 kcal
Rower:żwirek

poranne kolorowanki (praca)

Środa, 22 marca 2023 · dodano: 23.03.2023 | Komentarze 0

Trochę późno wyruszyłem, bo musiałem zająć się zmianą opony, a szkoda...Trzeba było wstać wcześniej, bo rano był mróz i dałoby się chapnąć więcej.
Kategoria <50, dom/praca


Dane wyjazdu:
167.45 km 0.00 km teren
07:42 h 21.75 km/h:
Maks. pr.:42.03 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:730 m
Kalorie: 4950 kcal
Rower:żwirek

Rowerem po kolei (93 kwadraty przy okazji)

Wtorek, 21 marca 2023 · dodano: 22.03.2023 | Komentarze 0

Plan narodził się już dawno, w zeszłym roku widziałem informację że przedłużono drogę dalej w kierunku północnym w stronę Biskupca. Trasa w szufladzie leży przygotowany, trzeba tylko poczekać na warunki i w końcu można ruszyć sprawdzić formę po zimowym letargu. Nie leżałem oczywiście, z tym że zamieniłem rower na buty robiąc od listopada ponad 800 km, w tym sporo po bezdrożach (łąkach, polach i krzakach).

Padło na dziś, bo przebierałem już nóżkami jak Jacek, syn milicjanta stojący na skrzyżowaniu w pamiętnym filmie "Nie lubię poniedziałku", któremu chce się siusiu Jedyny w tym tygodniu dzień bez deszczu, niestety pochmurny i zimny (w przebłyskach słońca dobijało do 8 stopni), wiatr słaby z NW. Jadę więc "tam" i będę się kierował w stronę domu, nie widzę sensu pałować się pod wiatr. W ogóle fajnie jest nic nie musieć. Nic na de mną nie wisi, nie muszę trenować, jazda ma być przyjemnością.

Pierwsze 30 km to wiązanka gównianych asfaltów, zastanawiam się czy nie lepiej byłoby jakimiś szutrówkami trasę poprowadzić. Potem jest już traochę lepiej, w końcu docieram do starej LK 262 Szczytno - Biskupiec Reszelski. Włażę na nasyp, torów nie ma, widać niedawne prace, może dociągną dalej? Nie decyduję się spróbować, to nie FatBoy którym da się po kopnym śniegu jechać. Robię objazd. Wjeżdżam kawałek za dawną stacją Rudziska, stad zaczyna się asfalt, świerzutki, choć już nowością nie pachnący. 35 km bajecznej drogi, równej jak stół, pustej, z dala od aut i super widokami. Na pewno do powtórki.Gdy w Szczytnie zjeżdżam już na otwarty ruch czuję znajomą miękkość pod tyłkiem. Nie zeszło do końca więc tylko dmucham, starcza na jakieś 10 km. Wiem że opona z tyłu jest już do wymiany, nowa leży w domu i czeka na założenie, więc nie bawię się w zmianę dętki. Co jakiś czas staję na machanie pompką, przy okazji można się trochę rozciągnąć i dać ulgę kręgosłupowi. Żeby nie zapeszyć: jest nieźle, na równym nie boli wcale, najgorzej jest w jeździe terenowej.

Gdy odcinki między dmuchaniem skracają się do mniej więcej 5 km podejmuję decyzję o powrocie pociągiem. Wszystkie kwadraty które mnie interesowały mam zaliczone, a te 30 km z Białej Piskiej do domu jeżdżone wielokrotnie nic nie zmienią. Maksyma "droga jest celem" już mnie nie kręci, w tej chwili jara mnie bywanie tam, gdzie mnie jeszcze nie było. Kolorowanie świata na pomarańczowo - to mój cel na najbliższy czas, dni, tygodnie, może lata...


Kategoria >150


Dane wyjazdu:
78.40 km 0.00 km teren
03:46 h 20.81 km/h:
Maks. pr.:40.33 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:544 m
Kalorie: 2294 kcal
Rower:żwirek

Kwadratowe Szczecinowo (praca)

Poniedziałek, 20 marca 2023 · dodano: 22.03.2023 | Komentarze 0

Kilometrów do zrobienia sporo, aby się do pracy wyrobić, więc trzeba wcześniej wstać. Dobrze że już dzień dłuższy i słonko wstaje przed 6tą, niestety jest zimno (minus 1). Po drodze przyglądałem się postępom prac na budowie LK38, połozono także asfalt od Szczecinowa do granicy gminy/powiatu. Niestety zamiast zrobić to porządnie, wylano tylko czarne na szutrówkę i po kilku miesiącach użytkowania już się czarne starło w niektórych miejscach... W terenie całkiem ciekawie, fajne górki, dochodzące do 12% :)

Kategoria >50, dom/praca


Dane wyjazdu:
72.42 km 0.00 km teren
03:47 h 19.14 km/h:
Maks. pr.:32.74 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:407 m
Kalorie: 2062 kcal
Rower:żwirek

Sezon na duże kwadraty (+3) i stare cmentarze (+8) rozpoczęty

Niedziela, 19 marca 2023 · dodano: 22.03.2023 | Komentarze 0

Ruszamy późno, dzięki temu jest już ciepło. W słońcu ponad 15 stopni, gdy łaziliśmy po polach było zdecydowanie za ciepło w tym ubraniu które miałem na sobie. Na powrocie z zimnym wiatrem w twarz już komfortowo  Jeden duży kwadrat przeoczony o włos, ale tak to jest jak się patrzy na małe a nie duże... Będzie okazja wrócić, ale raczej już z innej strony.

Kategoria >50, z Gosią


Dane wyjazdu:
12.80 km 0.00 km teren
02:12 h 10:18 km/h:
Maks. pr.:5:59 km/h
Temperatura:17.0
HR max:106 ( 56%)
HR avg: 87 ( 46%)
Podjazdy: 32 m
Kalorie: 495 kcal
Rower:

brak ochoty na rower... (praca)

Sobota, 18 marca 2023 · dodano: 22.03.2023 | Komentarze 0

Z buta, bo jakoś jechać mi się nie chciało...
Kategoria dom/praca, z buta


Dane wyjazdu:
8.47 km 0.00 km teren
01:33 h 10:58 km/h:
Maks. pr.:7:43 km/h
Temperatura:18.0
HR max:125 ( 67%)
HR avg: 96 ( 51%)
Podjazdy: 57 m
Kalorie: 551 kcal
Rower:

Kwadraty Małgorzaty

Piątek, 17 marca 2023 · dodano: 18.03.2023 | Komentarze 0

Dzień na tyle długi, że po obiedzie można jeszcze wyskoczyć w teren i złapać kilka kwadracików. Tym bardziej że Gosia ma sporo dziur bardzo blisko domu.
Kategoria z buta, z Gosią


Dane wyjazdu:
15.00 km 0.00 km teren
00:49 h 18.37 km/h:
Maks. pr.:25.03 km/h
Temperatura:0.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 42 m
Kalorie: 269 kcal
Rower:żwirek

do/z pracy

Piątek, 17 marca 2023 · dodano: 18.03.2023 | Komentarze 0

Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
12.60 km 0.00 km teren
00:37 h 20.43 km/h:
Maks. pr.:26.61 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 13 m
Kalorie: 119 kcal
Rower:żwirek

praca

Czwartek, 16 marca 2023 · dodano: 18.03.2023 | Komentarze 0

Rano mróz, jezioro zamarzło.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
72.00 km 0.00 km teren
05:17 h 13.63 km/h:
Maks. pr.:28.54 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:287 m
Kalorie: 5337 kcal
Rower:FatBoy

Dwa słowa. Błoto i prywata. (praca)

Środa, 15 marca 2023 · dodano: 16.03.2023 | Komentarze 0

Rano ciut dłużej. 
Po pracy jadę pozbierać trochę kwadratów w okolicy Makosiej. Zakładałem że będzie mokro i tak też jest, na drogach straszne błoto, wejść/wjechać na pola nie ma szans. Łąki na kołach, choć w drodze powrotnej już mi się nie chciało. Udało się większość objechać, będzie problem z terenem prywatnym gdzie są psy i fragmenty podmokłego lasu. Spróbuję się tam dostać suchym latem, może się uda, a jeśli nie to zostanie kolejna biała plama w oczekiwaniu na mroźną zimę. Zobaczymy jeszcze jak pójdzie zbieranie z wody, z map wynika że zatoki są mocno zarośnięte.

Kategoria dom/praca, >50


Dane wyjazdu:
12.70 km 0.00 km teren
02:17 h 10:47 km/h:
Maks. pr.:5:47 km/h
Temperatura:16.0
HR max:125 ( 67%)
HR avg: 93 ( 50%)
Podjazdy: 32 m
Kalorie: 500 kcal
Rower:

praca z buta

Wtorek, 14 marca 2023 · dodano: 15.03.2023 | Komentarze 0

Jakoś nie miałem ochoty na rower więc poszedłem. Spokojnym tempem, już nie ma gdzie się spieszyć.
Kategoria z buta, dom/praca