KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 189058.27 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.65 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2011

Dystans całkowity:732.84 km (w terenie 207.50 km; 28.31%)
Czas w ruchu:36:58
Średnia prędkość:21.21 km/h
Maksymalna prędkość:53.90 km/h
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:27.14 km i 1h 13m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
21.47 km 2.50 km teren
00:55 h 23.42 km/h:
Maks. pr.:37.30 km/h
Temperatura:-1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Środa, 30 listopada 2011 · dodano: 30.11.2011 | Komentarze 0

Dziś odmiana w końcu. Słoneczko i przyjemny mrozek. Trawa i drzewa fajnie oszronione, na drewnianych mostkach na rzece można się poślizgać :) Trochę dał się we znaki wiatr nad jeziorem, potem ścieżką przy torach aż do Sikorskiego i Zatorzem do roboty. Powrót również nadjeziorną drogą, fajnie się tam śmiga po zmroku. Nogi zamiast odpoczywać żywo kręciły w obydwie strony nie zważając zbytnio na upierdliwy zimny wiatr.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
18.18 km 0.00 km teren
00:46 h 23.71 km/h:
Maks. pr.:29.70 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Wtorek, 29 listopada 2011 · dodano: 29.11.2011 | Komentarze 0

Rano nad jeziorem. Wiatr nie był jakiś mocny ale upierdliwy. Na szczęście w miarę sucho i ciepło. Powrót też nad jeziorem, dalej wkurzający zimny wiatr, standardowo wiejący w twarz. Temperatura mocno spadła, odczuwalna pewnie z minus pięć....brrrrr
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
12.74 km 0.00 km teren
00:34 h 22.48 km/h:
Maks. pr.:31.30 km/h
Temperatura:3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Poniedziałek, 28 listopada 2011 · dodano: 28.11.2011 | Komentarze 0

Rano najkrótszą drogą. Wiatr nadal mocny, choć powoli słabnie na szczęście, słonecznie i cieplutko. Za to spowrotem w deszczu przyszło mi jechać, dobrze że wiatr się uspokoił. Trasa nad jeziorem, przynajmniej było pusto. Wieczorkiem jeszcze siadłem na szosę i przekręciłem niecały trening BRA 8.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
17.82 km 0.00 km teren
00:52 h 20.56 km/h:
Maks. pr.:27.20 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Sobota, 26 listopada 2011 · dodano: 26.11.2011 | Komentarze 0

Po wczorajszym nierowerowym dniu dziś standardowy dojazd do roboty. Pogoda kiepska, chwilę po wyjeździe zaczął padać deszcz , mocne wiatrzysko powoduje zacinanie kropel po twarzy. Ewakuowałem się z nad jeziora i pokręciłem się po mieście bo musiałem czas do rozpoczęcia roboty zagospodarować. Powrót z jeszcze mocniejszym wiatrem, tym razem już się od niego nie chowałem, a z nim trochę powalczyłem. Pogoda typowo marcowa: i słońce i deszcz.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
18.14 km 0.00 km teren
00:51 h 21.34 km/h:
Maks. pr.:30.00 km/h
Temperatura:1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Czwartek, 24 listopada 2011 · dodano: 24.11.2011 | Komentarze 0

Wiatr się zdecydowanie rozkręcił, temperatura spadła, ale jest przynajmniej sucho. Powrót pod dalej mocno wiejący wiatr.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
18.13 km 0.00 km teren
00:50 h 21.76 km/h:
Maks. pr.:31.20 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Środa, 23 listopada 2011 · dodano: 23.11.2011 | Komentarze 0

Od rana ciepło, powietrze na szczęście przejrzyste. Miło się jedzie gdy się dzionek budzi, wiatru i przeszkód w postaci ludzi na drodze brak... Powrót nad jeziorem jakiś taki bezbarwny
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
18.18 km 0.00 km teren
00:50 h 21.82 km/h:
Maks. pr.:28.30 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Wtorek, 22 listopada 2011 · dodano: 22.11.2011 | Komentarze 0

Poranną pogodę określiłbym jako ciepła zupa mleczna. Widoczność około 100 m, efektownie w takich warunkach wygląda promień światła z przedniego oświetlenia. Trasa standardowa - nadjeziorna i chodnik wzdłuż obwodnicy, bo asfalty mocno mokre. Powrót już w przejrzystej atmosferze praktycznie tą samą drogą.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
18.23 km 0.00 km teren
00:52 h 21.03 km/h:
Maks. pr.:30.20 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Poniedziałek, 21 listopada 2011 · dodano: 21.11.2011 | Komentarze 0

Mżawka nie odpuszcza, siąpi cały czas. Dobrze że ciepło i nic nie wieje. Powrót w coraz bardziej gęstniejącej mgle. Tak czy siak, i do i z, mokry dojechałem.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
69.50 km 30.00 km teren
03:50 h 18.13 km/h:
Maks. pr.:39.50 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

deszczowa niedziela

Niedziela, 20 listopada 2011 · dodano: 20.11.2011 | Komentarze 0

Jesienna pogoda rozpieszczała do tej pory, ale w końcu musiał nadejść ten dzień gdy się w końcu skiepści. Od wczorajszego popołudnia pada mżawka, deszcz na szczęście nie mocny, ale wystarczy aby rozmoczyć leśne i polne szlaki. Od rana pogoda taka sama, trochę się waham czy wogóle z domu się ruszyć, ale chęć wyjścia na rower jak zwykle jest silniejsza od chęci poleżenia do góry wentylem.

Zbiórka jak zawsze, jest nas sporo - 9 osób. Ruszamy w stronę Dąbrowskich, potem "wytwórnia" gdzie się troszkę zgubiliśmy, potem asfaltem do Prostek. Dalej fajna górka w lesie (było ślisko na liściach i korzeniach), gdzie byliśmy dwa tygodnie temu, ale na zjeździe odbijamy w lewo zamiast w prawo, droga robi się powoli coraz węższa i węższa, aż w końcu się kończy. Kawałek polem, potem polną drogą znowu nie w tą stronę co trzeba...wbijamy się w niezłe błoto...ja gubię licznik (na szczęście znalazłem) a kolega zrywa łańcuch. Oczywiście skuwacza brak. Niedaleko jest jakiś dom, gospodarz użycza młotka, a gospodyni umyła nam wszystkim rowery :)Dalej już normalną twardą drogą do Marchewek i asfaltem do Dybowa, potem w prawo i dobijamy do miejsca gdzie powinniśmy z lasu wyjechać. Potem już bez niespodzianek w stronę domu, na koniec wizyta na myjni 1-2-3.

Kategoria >50


Dane wyjazdu:
19.60 km 0.00 km teren
00:49 h 24.00 km/h:
Maks. pr.:36.70 km/h
Temperatura:1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Sobota, 19 listopada 2011 · dodano: 19.11.2011 | Komentarze 0

Dziś dla odmiany spory wiaterek, do tego lekka mgła i temperatura ciut na plusie. W nogach była moc, to tempo było niezłe. Początek jeziorem, potem ścieżka przy torach i zaległa wycieczka na budowę obwodnicy (w tygodniu nie wyszło). Powrót pod spory wiatr, pochmurno, szaro, ogólnie nieciekawie. Coś zaczęło z tyłu przeskakiwać, chyba bębenek przepuszcza :(
Kategoria dom/praca