rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 192240.84 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.53 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469

odwiedzone gminy

Znajomi

wszyscy znajomi(44)

Moje rowery

żwirek 48808 km

czołg 76888 km

chomik

Focus Cayo 4.0 49581 km

FatBoy 2432 km

czarny - sprzedany 8178 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

it outsourcing

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2021

Dystans całkowity:	532.54 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:	41:57
Średnia prędkość:	12.69 km/h
Maksymalna prędkość:	47.20 km/h
Suma podjazdów:	2509 m
Maks. tętno maksymalne:	188 (101 %)
Maks. tętno średnie:	166 (89 %)
Suma kalorii:	18437 kcal
Liczba aktywności:	23
Średnio na aktywność:	23.15 km i 1h 49m
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

4.61 km 0.00 km teren

00:44 h 9:32 km/h:

Maks. pr.:5:35 km/h

Temperatura:18.0

HR max:100 ( 53%)

HR avg: 89 ( 47%)

Podjazdy: 5 m

Kalorie: 288 kcal

Rower:

do pracy marsz

Wtorek, 30 listopada 2021 · dodano: 01.12.2021 | Komentarze 0

W jedną stronę

Kategoria dom/praca, z buta

Dane wyjazdu:

17.90 km 0.00 km teren

02:51 h 9:33 km/h:

Maks. pr.:5:52 km/h

Temperatura:15.0

HR max:113 ( 60%)

HR avg: 94 ( 50%)

Podjazdy: 68 m

Kalorie: 1132 kcal

Rower:

Rozprostować kości

Niedziela, 28 listopada 2021 · dodano: 29.11.2021 | Komentarze 0

Rozprostować kości po podróży. W sumie warunki były przyzwoite na rower, więc podczas marszu trochę było żal, że nie na kołach...

Kategoria z buta

Dane wyjazdu:

2.00 km 0.00 km teren

04:00 h 0.50 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:żwirek

8 lat później, czyli bikefitting po raz drugi

Sobota, 27 listopada 2021 · dodano: 29.11.2021 | Komentarze 0

Wybierałem się na ponowny bikefitting zeszłej jesieni, ale wtedy nasz kochany nierząd pozamykał wszystko. Były dwa powody kolejnej wizyty u Łukasza - ustawienie bloków w nowych butach (szczególnie tych zimowych) oraz dobranie siodła. W butach zimowych jeździłem mało, bo w zasadzie od momentu ich kupienia każdy dłuższy wyjazd kończył się bólem kolan, coś tam próbowałem ustawiać metodą prób i błędów, ale jak się okazało nieskutecznie. W turystykach udało się ustawić lepiej, ale tam też na dłuższych jazdach pojawiały się problemy. Tak więc na każdy dłuższy wyjazd zakładałem ustawione za pierwszym razem w 2014 buty Shimano. Przez te wszystkie lata zniszczyły się bardzo, czas było kupić coś nowego, sztywnego, ale nadającego się do chodzenia, z dużą ilością bieżnika. Wybór padł na RECON 3.0, cena spora, ale mam nadzieję że posłużą długie lata. Drugi temat to tyłek. Jakieś dwa lata temu pojawił się problem z uciskiem na krocze, zmieniłem siodło, kupiłem topowe spodenki...pomogło trochę. Nic się w szosie nie zmieniło przez ten czas, czyli musiały nastąpić jakieś zmiany w moim ciele. Wizyta u urologa wykluczyła powiększoną prostatę, o co więc chodzi?

Po wizycie. Wszystkie siodła które miałem były w porządku (2x Specialized Avatar oraz Selle Italia Novus Superflow Endurance) przetestowaliśmy jakieś 8 innych i wyszło że te które mam są najlepsze. Pozostało poszukać ustawienia w którym nie będą powodowały ucisku. Bloki we wszystkich butach sporo przestawione, trzeba będzie poczekać niestety do wiosny na testy. Według całej tej technologii i wprawnego oka fittera wygląda bardzo dobrze.

Ruszam z bólem głowy, mając nadzieję że ruch wywieje z niej resztki alkoholu. Planu nie miałem żadnego, chciałem tylko przejść 25 km w dobrym tempie. Wszystko też zależało od tego, czy lędźwiowy odcinek kręgosłupa nie będzie dokuczał, bo ciągnie się ten problem od długiego już czasu. Było znośnie, szkoda że nie mogę biegać...Oststnie kilometry w deszczu, znów przemokłem na wylot.