KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 189058.27 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.65 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2016

Dystans całkowity:696.00 km (w terenie 5.00 km; 0.72%)
Czas w ruchu:33:09
Średnia prędkość:21.48 km/h
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:26.77 km i 1h 13m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
8.70 km 0.00 km teren
00:27 h 19.33 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Środa, 30 listopada 2016 · dodano: 01.12.2016 | Komentarze 0

Dalej wieje, ale jakoś tak cieplej...albo się do zimna przyzwyczajam powoli. Powrót po topiącym się śniegu.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
00:45 h 0.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

trenażer

Wtorek, 29 listopada 2016 · dodano: 01.12.2016 | Komentarze 1

Poskładałem do kupy szosówkę, założyłem starą oponę z tyłu i zrobiłem trochę miejsca na rower.

Dziwnie jakoś. Nigdy mnie jazda na chomiku nie kręciła, ale innej opcji nie ma. Nie mam możliwości iść pokręcić gdzieś na spinningu, w grupie wiadomo - jakoś tak raźniej.

Wymęczone 45 minut, spokojnym tempem w okolicy 70% i z kadencją +/- 90 RPM
Kategoria trenażer


Dane wyjazdu:
8.30 km 0.00 km teren
00:27 h 18.44 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Wtorek, 29 listopada 2016 · dodano: 30.11.2016 | Komentarze 0

Wyjeżdżałem przy padającym śniegu, dojeżdżałem w pięknym słońcu, a to wszystko na dystansie 4 km. Dobrze że już tak mocno jak wczoraj nie wieje.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
8.40 km 0.00 km teren
00:27 h 18.67 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Poniedziałek, 28 listopada 2016 · dodano: 29.11.2016 | Komentarze 0

Śniegu spadło na szczęście niewiele, na chodnikach ślizgawica, na ulicach mokro. Ostry północny wiatr, więc odczuwalna koło dychy.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
21.10 km 0.00 km teren
01:04 h 19.78 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Sobota, 26 listopada 2016 · dodano: 28.11.2016 | Komentarze 0

Zdrowo dmucha, na chwilę do lasu się schowałem. Dziś krócej bo do pracy mam godzinę wcześniej i jakoś zebrać się z łózka nie mogłem.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
58.20 km 0.00 km teren
02:29 h 23.44 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Piątek, 25 listopada 2016 · dodano: 26.11.2016 | Komentarze 0

Jeszcze większa mgła i minus 1, wiatru początkowo nie było, potem się rozkręcił. Znów 3 pętle wokół jeziora, bez przyspieszeń, bo zaraz po wyjeździe czułem coś w lewym kolanie. Na szczęście po kilku minutach przeszło. Bez patrzenia na tętno, bo garmina zapomniałem z pracy zabrać.
Zmarzłem mocno, możnaby jeszcze kilka minut się pokręcić, ale zjechałem wcześniej do pracy - na gorącą herbatę .



Kategoria >50, dom/praca


Dane wyjazdu:
57.00 km 0.00 km teren
02:20 h 24.43 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Czwartek, 24 listopada 2016 · dodano: 25.11.2016 | Komentarze 0

Po dniu przerwy. Trasa jak we wtorek, trzy rundy wokół Regielskiego, z tym że dziś było 5 odcinków na wyższych obrotach. Wiatr zdecydowanie zelżał, w powietrzu za to mgła, więc odczuwalnie tak samo zimno.

Kategoria >50, dom/praca


Dane wyjazdu:
54.20 km 0.00 km teren
02:20 h 23.23 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Wtorek, 22 listopada 2016 · dodano: 22.11.2016 | Komentarze 0

Zdrowo wieje, jest ledwie plus 2 więc zimno. 3 pętle wokół Regielskiego, dziś na spokojnie 70-80%, bez interwałów, ale z wiatrem się trzeba było nasiłować.

Kategoria >50, dom/praca


Dane wyjazdu:
53.90 km 0.00 km teren
02:17 h 23.61 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Poniedziałek, 21 listopada 2016 · dodano: 22.11.2016 | Komentarze 0

Zapowiada się niezły tydzień, a że ostatnie dwa były do bani, trzeba to wykorzystać i wziąć się w końcu do pracy. Dawno nie jeździłem treningowo, dziś zakładam pasek na klatę i zerkam w cyferki. Jadę w przedziale 70-80% po drodze robiąc kilka interwałów wskakując w przedział 80-90%. Całkiem niezła pogoda, ciepło, ze sporym wiatrem, dzięki niemu łatwo było wejść na wyższe obroty. Końcówka w słońcu. Wreszcie. Od razu inne samopoczucie.


Kategoria dom/praca, >50


Dane wyjazdu:
69.30 km 0.00 km teren
02:52 h 24.17 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

kolejna kicha

Niedziela, 20 listopada 2016 · dodano: 21.11.2016 | Komentarze 0

Wstaję i ruszam. Jest jeszcze ciemno, ale za chwilę zaczyna się szarówka. Dojeżdżam do Szarejek i myślę co dalej. Kręcić się wokół komina czy pojechać na dłuższy wypad? Problem rozwiązuje się sam, po wjechaniu na nierówną nawierzchnię znowu flak. Idę z buta kilka metrów, jestem tak wku... że wcale nie myślę, ale po chwili dochodzi do mnie ,że wczoraj znalazłem na półce uszczelniacz do dętek wygrany kiedyś przez żonę w jakimś maratonie. Wpuszczam. Uszczelnić nie uszczelnił, ale udaje się dostrzec to czego wczoraj nie znalazłem. Miniaturowe szkło, którego nie było widać ani od wewnątrz, ani z zewnątrz. Zdejmuję koło, jako że wiem gdzie jest dziura biorę łatki, niestety klej nie trzyma w reakcji z uszczelniaczem. Biorę dętkę, pompuję.

Nie wiem czemu ale teraz mam wrażenie że będzie OK, obawa z poranka gdzieś zniknęła. Ryzykować jednak nie chcę i wracam do miasta. Kręcę się po pustych ulicach, trochę mocując się z wiatrem, ale zaraz odzywają się kolana. Gdy miasto mi się znudziło jadę do lasu, dokręcam tam trochę i wracam do domu.

Kategoria >50