KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 192240.84 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.53 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Wpisy archiwalne w kategorii

dom/praca

Dystans całkowity:82189.10 km (w terenie 669.35 km; 0.81%)
Czas w ruchu:3984:17
Średnia prędkość:20.59 km/h
Maksymalna prędkość:75.59 km/h
Suma podjazdów:77594 m
Maks. tętno maksymalne:173 (93 %)
Maks. tętno średnie:152 (81 %)
Suma kalorii:594520 kcal
Liczba aktywności:3204
Średnio na aktywność:25.65 km i 1h 14m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
77.50 km 0.00 km teren
03:23 h 22.91 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Czwartek, 11 maja 2017 · dodano: 12.05.2017 | Komentarze 0

Tym razem mam plan i jadę go zrealizować. Ulice mokre, za Sędkami wychodzi zza chmur słońce i od asfaltu zaczyna bić po gałach. Wiatr się wzmaga, jest zimny, północny, całe szczęście nie dmucha mocno. Trasa ambitna, gdy zwalniam poniżej 22 km/h widzę na Dakocie że się do pracy nie wyrobię. Przed Kalinowem widzę śnieg na dachach aut... WTF...potem także na trawach i dachach domów - widać że do Suwałk niedaleko :) Pierwsze zwątpienie przychodzi na szutrówce za Prawdziskami. W Poniedziałek jechało się tam super, dziś jest mokro i opony wręcz zasysa podłoże. Gdy wjeżdżam w końcu na asfalt odzywa się też kolano - oznaka mocnej jazdy pod wiatr i walki z czasem. Kolejna droga gruntowa już bardzo zabłocona, jadę kilkadziesiąt metrów i postanawiam odpuścić. W Milewie odbijam jednak znów w teren, szkoda zostawić jedną wioskę - było całkiem nieźle. Kolano dokucza cały czas, niezależnie czy kręcę mocno czy bez wysiłku, w Wysokich staję na rozciąganie. Trochę pomogło, a kilka chwil potem łapię się za traktor i ze stałą prędkością 38km/h dociągam do Sędek. Na koniec znowu w błotnisty las, ale musiałem tam zajrzeć chociaż na chwilę...


Kategoria >50, dom/praca


Dane wyjazdu:
46.70 km 0.00 km teren
02:07 h 22.06 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Środa, 10 maja 2017 · dodano: 11.05.2017 | Komentarze 0

Nie wiem czemu nie wstałem wcześniej. Może za sprawą tego że miało być zimno... Tak też było, ale słonko już wysoko i czuć promienie na twarzy. W związku z tym brak planów na dłuższy wyjazd, miałem pokręcić się tylko po lesie, ale po drodze postanowiłem zebrać tablice ze wsi przy Selmęcie. W końcówce zaczynam czuć kolano, ale tylko w momentach gdy trzeba było trochę przycisnąć.


Kategoria <50, dom/praca


Dane wyjazdu:
9.30 km 0.00 km teren
00:28 h 19.93 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Wtorek, 9 maja 2017 · dodano: 10.05.2017 | Komentarze 0

Tylko dojazd. Wczoraj zimne okłady i farmakologia i lekkie obniżenie siodełka. Mam wrażenie że nogawki mnie cisną i stąd te uczucie w kolanie, dziś (również dzięki pogodzie) założyłem zimowe spodnie. Odpukać - nie czułem nic, teraz tylko wyczuć co pomogło. 

Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
12.30 km 0.00 km teren
00:32 h 23.06 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Piątek, 5 maja 2017 · dodano: 08.05.2017 | Komentarze 0

Chciałem wyjść ciut wcześniej ale padało. Zająłem się piszczącą przednią piastą po ostatnim myciu - trzeba się za łożyskami rozglądać. Cały czas problem z luzem na sterach - gwiazdka nie trzyma, przy dokręcaniu wysuwa się do góry. Gdy wyjechałem już tylko słabo siąpiło, pokręciłem się trochę po mieście. Na powrocie cieplutko.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
13.90 km 0.00 km teren
00:38 h 21.95 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Czwartek, 4 maja 2017 · dodano: 05.05.2017 | Komentarze 0

Rano cieplutko, na chwilę do lasu. Powrót w lekkiej mżawce i sporym wietrze.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
9.30 km 0.00 km teren
00:28 h 19.93 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Wtorek, 2 maja 2017 · dodano: 04.05.2017 | Komentarze 0

krótko
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
9.30 km 0.00 km teren
00:25 h 22.32 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Czwartek, 27 kwietnia 2017 · dodano: 02.05.2017 | Komentarze 0

Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
75.70 km 0.00 km teren
03:18 h 22.94 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Środa, 26 kwietnia 2017 · dodano: 02.05.2017 | Komentarze 0

Trasę ułożyłem trochę inną, ale bałem się że nie zdążę, zamiast tego jadę nacieszyć oko widokami. Dalej nie widać spektakularnych postępów na drodze Bałamutowo - Liski, pojawiło się raptem kilka metrów krawężników w wioskach. Podjazd pod wieżę w Juchach trochę mnie zmęczył, pewnie dlatego ze było pod wiatr. Fota i jadę dalej. W Nowych Krzywych chamski bruk, nie ma jak bokiem objechać, ale widzę jakieś prace drogowe - czyżby w końcu... Tak. W wiosce dalej jest pachnący jeszcze nowiuśki dywanik :) Żeby tak naprawiono całą drogę Stare Juchy - Zelki byłoby super. Szutrówką (pierwszy raz) do Skomacka, a potem chyba najgorszym asfaltem w okolicy do Klus. Końcówka to już zagospodarowywanie pozostałego czasu, zjeżdżam wcześniej, bo znowu zmarzłem w stopy.

Po drodze widziałem kilka zajęcy, w sumie w ciągu ostatnich kilku dni widziałem ich z 10 sztuk. 



Kategoria dom/praca, >50


Dane wyjazdu:
10.30 km 0.00 km teren
00:27 h 22.89 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Wtorek, 25 kwietnia 2017 · dodano: 26.04.2017 | Komentarze 0

tam i nazad
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
71.10 km 0.00 km teren
03:06 h 22.94 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Poniedziałek, 24 kwietnia 2017 · dodano: 25.04.2017 | Komentarze 0

Pochmurno, lekko wieje, dwa na plusie. Planu nie było, do głowy przyszły mi Borzymy, kalkuluję czas i dystans - powinno się udać. Udało się z zapasem, ale powrót wypadł pod wiatr, który już się nieźle rozkręcił . Zmarzłem w palce u nóg, zjeżdżam do lasu, tam kilkadziesiąt metrów truchtu aby przywrócić krążenie. Dokręcam jeszcze trochę zagospodarowując pozostały czas.


Wiosna nie rozpieszcza, w ubiegłym roku były już kwiaty na drzewach, teraz nie wszystkie drzewa mają już liście...
Kategoria >50, dom/praca