KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 192240.84 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.53 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Dane wyjazdu:
77.50 km 0.00 km teren
03:23 h 22.91 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Czwartek, 11 maja 2017 · dodano: 12.05.2017 | Komentarze 0

Tym razem mam plan i jadę go zrealizować. Ulice mokre, za Sędkami wychodzi zza chmur słońce i od asfaltu zaczyna bić po gałach. Wiatr się wzmaga, jest zimny, północny, całe szczęście nie dmucha mocno. Trasa ambitna, gdy zwalniam poniżej 22 km/h widzę na Dakocie że się do pracy nie wyrobię. Przed Kalinowem widzę śnieg na dachach aut... WTF...potem także na trawach i dachach domów - widać że do Suwałk niedaleko :) Pierwsze zwątpienie przychodzi na szutrówce za Prawdziskami. W Poniedziałek jechało się tam super, dziś jest mokro i opony wręcz zasysa podłoże. Gdy wjeżdżam w końcu na asfalt odzywa się też kolano - oznaka mocnej jazdy pod wiatr i walki z czasem. Kolejna droga gruntowa już bardzo zabłocona, jadę kilkadziesiąt metrów i postanawiam odpuścić. W Milewie odbijam jednak znów w teren, szkoda zostawić jedną wioskę - było całkiem nieźle. Kolano dokucza cały czas, niezależnie czy kręcę mocno czy bez wysiłku, w Wysokich staję na rozciąganie. Trochę pomogło, a kilka chwil potem łapię się za traktor i ze stałą prędkością 38km/h dociągam do Sędek. Na koniec znowu w błotnisty las, ale musiałem tam zajrzeć chociaż na chwilę...


Kategoria >50, dom/praca



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa winal
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]