KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 192240.84 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.53 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Wpisy archiwalne w kategorii

>50

Dystans całkowity:38393.23 km (w terenie 1914.30 km; 4.99%)
Czas w ruchu:1693:48
Średnia prędkość:22.67 km/h
Maksymalna prędkość:75.59 km/h
Suma podjazdów:65964 m
Maks. tętno maksymalne:182 (97 %)
Maks. tętno średnie:172 (92 %)
Suma kalorii:387621 kcal
Liczba aktywności:579
Średnio na aktywność:66.31 km i 2h 55m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
52.40 km 4.00 km teren
02:01 h 25.98 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

podwieczorek

Czwartek, 28 lipca 2016 · dodano: 29.07.2016 | Komentarze 2

W planach miałem dziś szosową ustawkę, ale padało, więc nici z wyjazdu. Czekam parę minut aż obeschnie i ruszam. 

Kilka dni temu dostałem cynk, że od DK16 do Rostek Skomackich jest nowy asfalt. Trzeba jechać sprawdzić i nanieść poprawki na OSM. Mokro jeszcze w zacienionych miejscach, na odkrytych szybko przesycha. Dawno w Rostkach nie byłem, pamiętam chamski bruk, ale też piękne jezioro. Docieram krajówką, jest nowy piękny dywanik, w wiosce zaskoczenie - bruku nie ma, zamiast niego kostka - droga jak na osiedlu. Jadę sprawdzić dokąd kostka sięga, wracam lasem a potem odbijam jeszcze na Rożyńsk. Po co jechać krajówką jak można uroczą drogą wzdłuż jezior. Na chwilę wskakuję do lasu, sprawdzić czy są rydze, ale czasu na szwendanie nie mam, nic nie znalazłem.
Pod domem widzę że mam 48km na liczniku, jadę więc jeszcze promenadą dokręcić do piątki. Na koniec przypominam sobie wiadomość sprzed kilku dni "Uh-Oh, someone just stole your KOM", odbijam na most, biorę rozbieg i KOM'a znów jest mój (ex aequo).

Nowy dywanik © dodoelk

Był tutaj nieprzyjemny bruk © dodoelk

A teraz kosteczka jak na osiedlowej drodze © dodoelk


Kategoria >50


Dane wyjazdu:
79.30 km 3.00 km teren
03:07 h 25.44 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Środa, 20 lipca 2016 · dodano: 20.07.2016 | Komentarze 0

Słonko i całkiem mocny, zimny, północny wiatr. Gdy wjeżdżam w las jest mi zimno, kiedy ostatnio było mi tak zimno...? Dawno. Nie mam celu, wiem tylko że chcę jechać w kierunku Kalinowa. Wyszło tak, że odbijam z krajówki, robię rundkę przez Kijewo, wracam na "16",  potem Kalinowo i Borzymy. Jest jeszcze chwilka więc skręcam nad Selmęt i jadę na dworzec PKP kupić bilety. Wczoraj kobieta w kasie mając pod nosem numery pociągów, godziny przyjazdów i odjazdów, nie potrafiła zrobić tego dobrze. Dalej nie ma możliwości zakupu biletu z przesiadką, więc co jakiś czas muszę okienko odwiedzać. PKP i Poczta - tych dwóch miejsc staram się unikać.

Słonko, las, cisza - tak niewiele do szczęścia trzeba © dodoelk


Kategoria >50, dom/praca


Dane wyjazdu:
70.00 km 0.00 km teren
02:16 h 30.88 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Marchewki

Środa, 13 lipca 2016 · dodano: 14.07.2016 | Komentarze 0

W końcu nie pada, ruszamy przed 18tą. Jeszcze w tym roku nie jechana pętla przez Machewki. Trochę słońca, lekki wiaterek, super pogoda. Czas płynie przyjemnie na rozmowie.

Kategoria >50


Dane wyjazdu:
63.90 km 0.00 km teren
02:11 h 29.27 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wydminy z Mariuszem

Piątek, 8 lipca 2016 · dodano: 08.07.2016 | Komentarze 0

Pogoda w tym tygodniu nie rozpieszcza, było pogodowe okienko więc trzeba  je wykorzystać. Kilka dni temu słyszałem o nowym asfalcie koło Wydmin, ale gdzie konkretnie?? Tego nie wiem. Rzucam hasło Mariuszowi, jedziemy tak abym zdążył do pracy, wyjazd chwilę przed 6tą. 
Początkowo wieje w pysk, potem z boku, jakoś wiatrowego kopa nie było wcale pod koniec, przynajmniej ja go nie czułem. Przed Wydminami ołowiane chmury, uciekamy od nich, bez powodzenia niestety. Nie pada, tylko słońce zgasło. Fajna traska, nowego asfaltu kilkaset metrów, przegadaliśmy większość jadąc obok siebie.

Kategoria >50


Dane wyjazdu:
52.10 km 8.00 km teren
02:10 h 24.05 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Czwartek, 7 lipca 2016 · dodano: 08.07.2016 | Komentarze 0

Zadzwonił budzik, zerkam za okno - mokro. Nie zdążyłem ponownie zasnąć kiedy w oko zaświeciło słońce. Hmmm.chyba trzeba dupę ruszyć. Po 3 km zaczyna kropić, jechać? zawracać? jadę, się zobaczy... Niebo stalowe ale nie pada, nawet asfalt jest suchy, aż do Kałęczyn. Jest mokro, widać że gdzieś w Wiśniowie pada, więc kieruję się w stronę miasta. Wychodzi słońce, robię więc jeszcze jedno koło, wydłużam o leśną szutrówkę, na chwilę do domu i hop do pracy. Zdążyłem przed kolejnym opadem, tym razem ulewnym. 

Na powrocie pierwszy raz od daaaawna ciut wydłużyłem. Promenada. Wieje wściekle, za to jezioro wygląda cudnie. I cudnie pachnie...
Trochę dmucha :) © dodoelk

Kategoria >50


Dane wyjazdu:
75.50 km 0.00 km teren
02:59 h 25.31 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Wtorek, 5 lipca 2016 · dodano: 06.07.2016 | Komentarze 0

Za oknem lampa, ale prognozy mówiły że będzie zimno. Tak też faktycznie jest, ledwie 10 stopni, a jeszcze dwa dni temu było ponad 30... Chłodno jest tylko jakieś pół godziny, potem już OK, a na koniec już za ciepło. Dawno mi się tak dobrze nie jechało, może dlatego że dopompowałem dętki...

Kategoria >50, dom/praca


Dane wyjazdu:
51.00 km 0.00 km teren
02:15 h 22.67 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Czwartek, 23 czerwca 2016 · dodano: 24.06.2016 | Komentarze 0

Miał być Selment wkoło, lepszy plan nie przychodził mi do głowy, jednak wyjeżdżając z miasta przypomniałem sobie że pompka została wczoraj w pracy. Nie chcę ryzykować i kręcę się po lesie. Na chwilę do pracy po pompkę, ale już żaden dłuższy wyjazd w grę nie wchodzi. O 7mej było jeszcze przyjemnie, o 8mej już gorąco, chowam się w las, tam da się żyć.

Kategoria >50, dom/praca


Dane wyjazdu:
64.30 km 0.00 km teren
02:38 h 24.42 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Środa, 22 czerwca 2016 · dodano: 22.06.2016 | Komentarze 0

Dziś zapachniało mi szosą, a że w szosówce mam oponę do wymiany i rower do gruntownego czyszczenia wybrałem się na emtebe. Słońca tylko trochę, miły chłodek za sprawą wiaterku. Tak to można żyć...


Słodziutkie :) © dodoelk

Kategoria >50, dom/praca


Dane wyjazdu:
51.50 km 30.00 km teren
02:15 h 22.89 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Wtorek, 21 czerwca 2016 · dodano: 22.06.2016 | Komentarze 0

Po kilku dniach przerwy ciągnęło na rower, a dokładniej do lasu, więc się tam wybrałem.. Tyłek w porządku.
Kategoria >50, dom/praca


Dane wyjazdu:
55.60 km 5.00 km teren
02:18 h 24.17 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Wtorek, 7 czerwca 2016 · dodano: 07.06.2016 | Komentarze 0

Po wczorajszym dniu spędzonym w podróży była chęć i czas na coś więcej. Bez wiatru, 6 stopni tylko, ale w słońcu szybko robiło się ciepło. Nie czuję żadnego zmęczenia po MP, tak jakbym wcale wcześniej nie jeździł. 

Nie było mnie w mieście kilka dni i niespodzianka - dziury na Krzemowej zamieniły się w śliczny gładziutki asfalcik.

Selment Wielki © dodoelk
Buczki © dodoelk


Kategoria >50, dom/praca