KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 192240.84 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.53 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Wpisy archiwalne w kategorii

dom/praca

Dystans całkowity:82189.10 km (w terenie 669.35 km; 0.81%)
Czas w ruchu:3984:17
Średnia prędkość:20.59 km/h
Maksymalna prędkość:75.59 km/h
Suma podjazdów:77594 m
Maks. tętno maksymalne:173 (93 %)
Maks. tętno średnie:152 (81 %)
Suma kalorii:594520 kcal
Liczba aktywności:3204
Średnio na aktywność:25.65 km i 1h 14m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
30.50 km 0.00 km teren
01:25 h 21.53 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Sobota, 2 lutego 2019 · dodano: 04.02.2019 | Komentarze 0

Wstałem z bólem głowy w sumie nie wiadomo skąd, więc tylko dojechałem do pracy. Po południu jadę na małe co nieco, ale warunki są koszmarne. Przejeżdżające auta wzbijają wodę w górę, a ta z dołu moczy mi szybko tyłek. Nieco lepiej jest za miastem, ale tam z kolei tak szybko się śnieg nie stopi. Niby 4 na plusie, ciepło, ale warunków na nic więcej niestety nie ma.

IMG-20190202-142033572
Kategoria <50, dom/praca


Dane wyjazdu:
40.70 km 0.00 km teren
02:00 h 20.35 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Czwartek, 31 stycznia 2019 · dodano: 01.02.2019 | Komentarze 0

Pogodynka zapowiadała opady śniegu, zerkam na radar - jest szansa że pójdzie bokiem. Ulice mokre, mróz zelżał, za to dmucha mocno. Jadę sprawdzić szosę rajgrodzką, tak samo źle jak wczoraj, więc zawracam do miasta i kręcę się po ulicach.

Kategoria <50, dom/praca


Dane wyjazdu:
4.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

wybadać teren

Środa, 30 stycznia 2019 · dodano: 31.01.2019 | Komentarze 0

W prognozie ostrzeżenie przed oblodzeniem. Wczoraj było nawet plus 2, dziś minus 5. Wychodzę tak jak ostatnio, faktycznie śliskie chodniki, ale ulice posypane, więc mokre. Nad jeziorem klimatyczna mgła, niestety potęgująca uczucie zimna. Podejmuję decyzję o powrocie do domu i zamiany butów na rower.

IMG-20190130-065908584
Kategoria dom/praca, z buta


Dane wyjazdu:
26.50 km 0.00 km teren
01:17 h 20.65 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Środa, 30 stycznia 2019 · dodano: 31.01.2019 | Komentarze 0

Główne ulice w mieście posypane solą, więc mokre. Jadę sprawdzić szosę rajgrodzką, ale nawet nie dotarłem do drugiego przejazdu gdy zacząłem czuć niestabilność pod kołami. Krajówki w stanie słabym, ale w miarę trzymały się opony asfaltu. Jeśli nic nie dopada to będzie można pojeździć w końcu rowerem.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
16.50 km 0.00 km teren
h 0:00 km/h:
Maks. pr.: km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

praca z buta

Wtorek, 29 stycznia 2019 · dodano: 30.01.2019 | Komentarze 0

Kolejny dzień gdy nie da się wsiąść na rower. Chodzić też ciężko, ale przynajmniej miałem 1,5 godziny kompletnej ciszy nad jeziorem z białością bijącą po oczach. Po ostatnich mrozach zamarzła nawet rzeka przy ujściu do jeziora. W drodze powrotnej już się wszystko topi, bo jest lekko na plusie.

IMG-20190129-075047205-HDR
Kategoria dom/praca, z buta


Dane wyjazdu:
16.70 km 0.00 km teren
h 0:00 km/h:
Maks. pr.: km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

praca z buta

Poniedziałek, 28 stycznia 2019 · dodano: 29.01.2019 | Komentarze 0

Dłuższy marsz, to w zasadzie jedyna aktywność na jaką mogę sobie pozwolić. Główne ulice przejezdne, ale bardzo mokre, a ruch aut już spory. Powrót już bez nadkładania drogi
Kategoria dom/praca, z buta


Dane wyjazdu:
11.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

praca z buta

Sobota, 26 stycznia 2019 · dodano: 28.01.2019 | Komentarze 0

Zgodnie z prognozą cały wczorajszy dzień z nieba leciało białe gówno. Dobrze że przynajmniej mróz trzyma, wiatr się uspokoił, a chodniki w dużo lepszym stanie niż jezdnie. W drodze powrotnej nieźle gwizdało.
Kategoria dom/praca, z buta


Dane wyjazdu:
22.50 km 0.00 km teren
01:03 h 21.43 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Czwartek, 24 stycznia 2019 · dodano: 26.01.2019 | Komentarze 0

Nie ma co pały giąć, przy -15 włosy w nosie zamarzają, więc najkrótszy wariant. W łapy zimno, pomimo że to tylko kilka minut. Na powrocie wydłużam nieznacznie w porównaniu do poprzednich dni. Robię tylko pętlę wokół Ełckiego, łykając ostatnie promienie słońca, niestety przy sporym wietrze i ciągle dużym mrozie. Wyżowa pogoda się niestety kończy, od jutra znowu białe gówno...

Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
37.60 km 0.00 km teren
01:40 h 22.56 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Środa, 23 stycznia 2019 · dodano: 24.01.2019 | Komentarze 0

Temperatura (-12) nie zachęcała do wcześniejszego wyjazdu, więc się nie zrywam. Dojazd trochę dłuższy niż najkrótszą trasą, w całości po białych asfaltach.
Po pracy ruszam z postanowieniem na 1,5 godziny, bo więcej i tak raczej nie wytrzymam na mrozie. Słoneczko ładnie przyświeca, ale wcale nie czuć jego ciepła, za to bardzo czuć wiatr. Tym razem w drodze powrotnej ewidentnie pomaga. Wkładki pod prądem od początku wyjazdu, czuć ich wpływ, bo pod koniec było mi tylko zimno w palce, normalnie by już bolało. Minus 7 to niestety za dużo dla mnie na dłuższy wypad.

Kategoria dom/praca, <50


Dane wyjazdu:
65.70 km 0.00 km teren
02:55 h 22.53 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Wtorek, 22 stycznia 2019 · dodano: 23.01.2019 | Komentarze 0

Kolejna godzina rano. Dalej mocno dmucha, 5 na minusie i trochę luźnego śniegu który spadł w nocy. Dwie rundy do końca Mrozów Wielkich. Dziś już tak jak wczoraj nie marzłem na szczęście.
Po pracy ruszam na dłuższy wypad. Do Kopijek pod odczuwalny wiatr w twarz, na nawrotce podłączam wkładki do prądu bo zaczyna się robić zimno w stopy. Temperatura tak jak rano, 5 na minusie, wiatr w drodze powrotnej wcale nie pomaga (na co trochę liczyłem). Są jednak plusy, powoli przebiło się przez chmury słonko i choć grzać nie grzało, zawsze to inne samopoczucie. Dawnośmy się nie widzieli, a szarości mam już serdecznie dość.
IMG-20190122-152612816-HDR


Kategoria >50, dom/praca