KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 192240.84 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.53 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2015

Dystans całkowity:1064.90 km (w terenie 88.00 km; 8.26%)
Czas w ruchu:54:15
Średnia prędkość:21.11 km/h
Liczba aktywności:33
Średnio na aktywność:35.50 km i 1h 38m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
20.00 km 0.00 km teren
00:58 h 20.69 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Piątek, 11 grudnia 2015 · dodano: 12.12.2015 | Komentarze 0

Rano tylko do Regla i nazad, mróz, na trawie szadź, momentami ślisko. Po pracy w opadzie deszczu ze śniegiem.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
1.00 km 0.00 km teren
00:35 h 1.71 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

40x

Czwartek, 10 grudnia 2015 · dodano: 11.12.2015 | Komentarze 0

Jakoś się nie składało do tej pory, w końcu udało się wyjść wieczorową porą popływać. 40 długości czyli równy kilometr.
Kategoria basen


Dane wyjazdu:
30.80 km 0.00 km teren
01:28 h 21.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Czwartek, 10 grudnia 2015 · dodano: 11.12.2015 | Komentarze 0

W nocy padało, więc już nie zrywam się wcześnie. Asfalty mokre, ale nie chlapie, wiatr skutecznie je osusza. Dawno nie okrążałem Ełckiego, więc obrałem ten kierunek. Powrót nad jeziorem.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
66.00 km 1.00 km teren
02:58 h 22.25 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Środa, 9 grudnia 2015 · dodano: 10.12.2015 | Komentarze 0

Udało się wyjść jeszcze wcześniej niż wczoraj, cel ten sam - czyli Selment wokół. Spory wiatr, minus 1, zimno. Tam gdzie wczoraj fociłem wschód słońca dziś rozważam czy już gasić latarkę, ostatecznie zgasiłem dopiero przed Sypitkami. Wydłużam o Pisanicę, Wysokie, potem o Legę i Szeligi, na koniec dokrętka po mieście. Stopy po 2,5 h już zmarzły, nowe ochraniacze są lepsze niż poprzednie, ale tak jak się spodziewałem - szału nie ma. Zobaczymy co będzie na większym mrozie.
Kategoria >50, dom/praca


Dane wyjazdu:
50.40 km 0.00 km teren
02:09 h 23.44 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Wtorek, 8 grudnia 2015 · dodano: 08.12.2015 | Komentarze 0

Od jakiegoś czasu chodził mi po głowie "Selment" przed pracą, ale potrzeba na to jakieś 1,5 h i trochę rezerwy na wszelki wypadek. Dziś w końcu udało się wyjechać tak, że czasu było wystarczająco. Zrobiło się sporo zimniej, za to w końcu piękna pogoda zamiast zgnilizny, trochę mgieł na polach i piękny świt. Po takim poranku zupełnie inne samopoczucie, do tego rwa kulszowa puściła (tfu, tfu), czuję jeszcze cośtam lekko, raz, dwa razy na dobę.

Zamglone pola chwilę przed świtem © dodoelk
Dawno już wstającego słonka nie widziałem © dodoelk
Grudniowy Selment © dodoelk
Kategoria >50, dom/praca


Dane wyjazdu:
62.40 km 30.00 km teren
03:01 h 20.69 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

dalej wieje

Niedziela, 6 grudnia 2015 · dodano: 06.12.2015 | Komentarze 0

Gosia jeździła wczoraj, dziś została w łóżku, a ja wyszedłem godzinę wcześniej niż na zbiórkę. Runda wokół Regielskiego, wieje mocno, za to na niebie słonko się pojawiło. Dokręcam kawałek po osiedlu, docieram 5 minut przed godziną zero, chwilę rozmowy i ruszamy do lasu. Dużo korzeni, dziur, technicznych singli i podjazdów. Jak to wpłynie na mój kręgosłup? Staram się jechać stojąc, tam gdzie najbardziej trzęsie. Potem już po w miarę gładkim do Lipińskich, wracamy leśną autostradą, Sławek rozciął oponę więc przymusowy postój. Zeszło prawie pół godziny, zmarzłem bardzo, potem kawałek szybciej aby się rozgrzać i z wiatrem promenadą do domu.
Kategoria >50


Dane wyjazdu:
44.20 km 0.00 km teren
02:01 h 21.92 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Sobota, 5 grudnia 2015 · dodano: 05.12.2015 | Komentarze 0

Wstałem tak jak w tygodniu, a że dziś zaczynam godzinę później, to o tą godzinę mogłem dłużej pojeździć. Dobrze ponad pół godziny na latarce, potem zaczęło świtać. Regielskie wokół, trochę pokręciłem się dodatkowo w tamtych rejonach. Mocno wieje, za to jest bardzo ciepło, zdecydowanie za ciepło na zimowe ubranie. Nie lubię właśnie takiej temperatury między 5-10 stopni, bo nie mam w co się ubrać. Podczas powrotu wiar centralnie w ryj, od kilku już dni wieje cały czas z WS.
Kategoria <50, dom/praca


Dane wyjazdu:
36.40 km 2.00 km teren
01:40 h 21.84 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Piątek, 4 grudnia 2015 · dodano: 04.12.2015 | Komentarze 0

Rano po mieście, po południu w las, bo mocno wieje. Szeligi, Mrozy i Regiel. Końcówka już po ciemku.
Kategoria <50, dom/praca


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
01:00 h 0.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

trenażer

Czwartek, 3 grudnia 2015 · dodano: 04.12.2015 | Komentarze 0

Zaraz po przyjściu do domu wsiałem na rower. Tym razem już nie dałem rady wysiedzieć dłużej niż godzinę, zmniejszyłem też obciążenie w porównaniu z pierwszym treningiem. Kadencja w okolicy 95 i tętno w okolicy 130-135
Kategoria trenażer


Dane wyjazdu:
24.00 km 0.00 km teren
01:05 h 22.15 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Czwartek, 3 grudnia 2015 · dodano: 04.12.2015 | Komentarze 0

Mokro, ale całe szczęście nie chlapie mocno spod koła. W ciemny o tej porze las, dojechałem do Regielnicy, za miastem sporo zamgleń. Miałem chęć i czas pojeździć po pracy ale tak gównianej pogody dawno już nie było. Ciemno, 100 % wilgotności, nie wiadomo czy to mżawka czy mgła taka. Brrrr.
Kategoria dom/praca