KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 192240.84 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.53 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Wpisy archiwalne w kategorii

dom/praca

Dystans całkowity:82189.10 km (w terenie 669.35 km; 0.81%)
Czas w ruchu:3984:17
Średnia prędkość:20.59 km/h
Maksymalna prędkość:75.59 km/h
Suma podjazdów:77594 m
Maks. tętno maksymalne:173 (93 %)
Maks. tętno średnie:152 (81 %)
Suma kalorii:594520 kcal
Liczba aktywności:3204
Średnio na aktywność:25.65 km i 1h 14m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
16.00 km 0.00 km teren
00:41 h 23.41 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:żwirek

do/z pracy

Środa, 24 lipca 2019 · dodano: 24.07.2019 | Komentarze 0

Po tygodniu przerwy od roweru byłem na dużym głodzie. Niestety do pracy na 7mą, a położyłem się po 2giej (po prawie dwóch dobach spędzonych w autobusie), więc wstać wcześniej się nie dało. Kawałek lasu jednak zaliczyłem, mam nadzieję że uda się w najbliższej przyszłości wygospodarować trochę wolnego i ruszyć na małe conieco
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
18.60 km 0.00 km teren
00:48 h 23.25 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:żwirek

do/z pracy

Wtorek, 16 lipca 2019 · dodano: 24.07.2019 | Komentarze 0

Kawałek lasu,16 stopni i brak wiatru. Ależ dawno mi się tak przyjemnie nie jechało, szkoda że tak krótko.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
6.00 km 0.00 km teren
00:17 h 21.18 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:żwirek

do/z pracy

Poniedziałek, 15 lipca 2019 · dodano: 16.07.2019 | Komentarze 0

W zasadzie tylko powrót, bo do pracy pojechałem autem z rowerem na dachu. Lekko, w starych butach, to jedyne w których mam bloki ustawione na fittingu. W turystykach i zimowych ustawiałem sam (w oparciu o te) i być może to jest przyczyna dolegliwości.
Kolano OK, paluch też, da się już chodzić nie kulejąc.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
28.00 km 0.00 km teren
01:17 h 21.82 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:żwirek

do/z pracy

Sobota, 13 lipca 2019 · dodano: 13.07.2019 | Komentarze 0

Wreszcie chwila na rower przed pracą. Paznokieć, a w zasadzie paluch boli przy każdym dotyku, przy chodzeniu (kulejąc) jest nieźle. Dwa dni prób tanecznych na ketonalu, a i tak, jak to w tańcu zdarzały się nadepnięcia i wtedy z bólu wyłem. Na rowerze zdecydowanie lepiej niż we czwartek, nawet w terenie da się już jechać. Niestety ciągle czuję jakiś dyskomfort w kolanie, nie boli ale coś tam się ewidentnie dzieje.

Miałem okrążyć ełckie, ale zobaczyłem na niebie balony i pojechałem w ich stronę. 



Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
13.20 km 0.00 km teren
00:39 h 20.31 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:żwirek

do/z pracy

Czwartek, 11 lipca 2019 · dodano: 13.07.2019 | Komentarze 0

Wczoraj rozwaliłem sobie paznokieć na prawym paluchu. Dopiero teraz człowiek czuje jak wiele w życiu znaczy z pozoru błaha część organizmu. Na rowerze też ciężko, na każdym krawężniku i dołku. Tańczyć będę pewnie na przeciwbólowych, bo nie ma innej opcji.

W końcu przestało wiać i od razu przyjemniej, na dotarcie choć na chwilę do lasu nie starczyło czasu.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
9.00 km 0.00 km teren
00:30 h 18.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:żwirek

do/z pracy

Środa, 10 lipca 2019 · dodano: 11.07.2019 | Komentarze 0

Rano po mokrym, potem już tylko pod wiatr.

Kolejny dzień z maratonem tanecznym. Na szczęście kolano w porządku, nie robię tylko głębokich przysiadów.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
8.00 km 0.00 km teren
00:30 h 16.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:żwirek

do/z pracy

Poniedziałek, 8 lipca 2019 · dodano: 09.07.2019 | Komentarze 0

Krótko i lekko, żeby nie nadwyrężać kolana. Podniosłem znowu lekko siodło.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
30.00 km 0.00 km teren
01:23 h 21.69 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:żwirek

do/z pracy plus

Sobota, 6 lipca 2019 · dodano: 08.07.2019 | Komentarze 0

Nic nowego, ale dawno się na żwirową autostradę w lesie nie zapuszczałem. Tak jak wcześniej, w słońcu ciepło, w cieniu zimno, dalej mocno dmucha.
Kategoria <50, dom/praca


Dane wyjazdu:
8.00 km 0.00 km teren
00:24 h 20.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:żwirek

do/z pracy

Piątek, 5 lipca 2019 · dodano: 06.07.2019 | Komentarze 0

Rano w mżawce i piździawce, ależ zmiana od ostatnich upałów. Powrót w piździawie ze słońcem.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
51.00 km 0.00 km teren
02:14 h 22.84 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:żwirek

do/z pracy plus

Czwartek, 4 lipca 2019 · dodano: 05.07.2019 | Komentarze 0

Nie miałem żadnego planu, ot pokręcić dwie godzinki przed pracą. W słońcu całkiem przyjemnie, w cieniu nie całkiem, wszak jest tylko 12 stopni. Już wczoraj coś wieczorem mnie doganiało, w nocy dogoniło, teraz boli głowa. Chyba sobie zatoki w pociągu załatwiłem wystawiając głowę za okno. W terenie na nierównościach niespecjalnie miło, bo pobolewa to i tamto po wbijaniu się łokciem w ciało przez fachowca, ale wiem że będą z tego efekty. Dawno nie odwiedzane Koziki i Sordachy spontanicznie pojawiły się na mojej drodze, całkiem tam ładnie...






Kategoria <50, dom/praca