KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 189391.06 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.60 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2020

Dystans całkowity:2244.81 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:92:17
Średnia prędkość:24.33 km/h
Maksymalna prędkość:61.20 km/h
Suma podjazdów:10933 m
Suma kalorii:65156 kcal
Liczba aktywności:33
Średnio na aktywność:68.02 km i 2h 47m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
13.30 km 0.00 km teren
00:36 h 22.17 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:żwirek

do/z pracy

Piątek, 19 czerwca 2020 · dodano: 22.06.2020 | Komentarze 0

Tylko trochę po mieście.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
79.75 km 0.00 km teren
03:06 h 25.73 km/h:
Maks. pr.:47.52 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:515 m
Kalorie: 2578 kcal
Rower:żwirek

Zdążyłem przed burzą

Czwartek, 18 czerwca 2020 · dodano: 19.06.2020 | Komentarze 0

W prognozach burz nie było, więc ruszam na dłużej, z myślą o jakiejś setce. Jadę z głową w chmurach, dookoła niestety nieciekawie, co kilka minut zaglądam w telefon. Poszły dwie bokiem, ja jestem pomiędzy nimi, widać tworzące się małe komórki burzowe. Odpuszczam jazdę dalej, najwyżej dokręcę gdzieś pod domem. Jest mi strasznie ciężko, poranna energia zniknęła niestety wraz z podnoszącą się temperaturą. Odwiedzam cmentarz w Jeziorowskich, bo ile razy można przejeżdżać obok i nie zajść... Spora powierzchnia, w miarę zadbany, oprócz grobów dawnych mieszkańców są tutaj także rosyjskie i niemieckie z okresu pierwszej wojny. Znikam szybko, bo oblazły mnie mrówki. Końcówka to męczarnia straszna, nie mam już zupełnie siły, duchota i wiatr w pysk. Postanawiam sprawdzić jak będzie nad jeziorem, jest odczuwalnie chłodniej, a w najbliższej przyszłości raczej jeszcze nie lunie. Robię dokrętkę zatłoczoną promenadą i z zapasem koło 20 minut docieram przed mocnym uderzeniem z nieba.




Kategoria >50


Dane wyjazdu:
23.72 km 0.00 km teren
00:57 h 24.97 km/h:
Maks. pr.:36.36 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 82 m
Kalorie: 682 kcal
Rower:żwirek

do pracy

Czwartek, 18 czerwca 2020 · dodano: 19.06.2020 | Komentarze 0

Jeszcze mokro po kolejnej nocnej burzy, gdzieniegdzie stoją wielkie kałuże. Dalej duża wilgoć, ale temperatura jeszcze znośna, więc nie najgorzej. Już dawno nie ruszałem rano z taką energią, ależ mi się chce...

Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
43.09 km 0.00 km teren
01:39 h 26.12 km/h:
Maks. pr.:36.36 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:166 m
Kalorie: 1309 kcal
Rower:żwirek

Pomiędzy burzami

Środa, 17 czerwca 2020 · dodano: 18.06.2020 | Komentarze 0

Ruszam gdy trochę obeschło, straszna wilgoć w powietrzu, w lasach zamglenia. Całkiem spory wiaterek, chyba tylko dzięki niemu dało się jakotako żyć. W Sypitkach postanawiam zrobić nawrotkę zamiast kółka wokół jeziora. Mam wielką ochotę na więcej, ale patrząc w prognozy chyba w najbliższych dniach się nie uda.

Kategoria <50


Dane wyjazdu:
24.00 km 0.00 km teren
01:03 h 22.86 km/h:
Maks. pr.:35.28 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 62 m
Kalorie: 566 kcal
Rower:żwirek

do/z pracy

Środa, 17 czerwca 2020 · dodano: 18.06.2020 | Komentarze 0

Znów lampa i lusterko, tyle że zdecydowanie cieplej. Tradycyjny przedpracowy Regiel. Po szychcie miałem w planie ruszyć gdzieś na setkę, bo miało nie padać. Miało. W rzeczywistości uciekałem przed burzą po mokrym z poprzedniej, udało się nie zmoknąć, ino pochlapać mokrym z podłoża.

Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
8.00 km 0.00 km teren
01:40 h 4.80 km/h:
Maks. pr.:36.36 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:111 m
Kalorie: 707 kcal
Rower:

popodglądać młode perkozy

Wtorek, 16 czerwca 2020 · dodano: 17.06.2020 | Komentarze 0

Jak co roku na początku czerwca ruszamy z Gosią na jezioro obejrzeć młode perkozy. Trochę jesteśmy spóźnieni, bo jakoś wcześniej się nie składało.



Kategoria z Gosią


Dane wyjazdu:
47.00 km 0.00 km teren
02:02 h 23.11 km/h:
Maks. pr.:36.00 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 95 m
Kalorie: 649 kcal
Rower:żwirek

do/z pracy plus

Wtorek, 16 czerwca 2020 · dodano: 17.06.2020 | Komentarze 0

Lampa i lusterko - uwielbiam takie poranki. Cykam fotkę i jadę dalej terenem po drugiej stronie jeziora, rzadko tu zaglądam. Potem promenada i Mrozy, w cieniu chłodnawo, w słońcu za ciepło. 
Po pracy jadę na godzinę do lasu, ciepło ale nie ma dramatu - idzie żyć.



Kategoria dom/praca, <50


Dane wyjazdu:
14.10 km 0.00 km teren
00:42 h 20.14 km/h:
Maks. pr.:34.92 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 43 m
Kalorie: 271 kcal
Rower:żwirek

do/z pracy

Poniedziałek, 15 czerwca 2020 · dodano: 16.06.2020 | Komentarze 0

Rano trochę, za późno wstałem na coś więcej. Miałem po pracy ruszyć trochę pokręcić, ale ze dwa razy kolano o sobie przypomniało, więc odpuszczam.


Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
90.36 km 0.00 km teren
02:49 h 32.08 km/h:
Maks. pr.:59.40 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:326 m
Kalorie: 3223 kcal

Dwa Selmęty w kupie i Ełckie już luźną nóżką.

Niedziela, 14 czerwca 2020 · dodano: 14.06.2020 | Komentarze 0

Gosia jechać nie mogła, a mnie w taki wicher robić samotnej setki też się nie chciało. Jadę na niedzielną zbiórkę, zawsze w grupie lżej, a może tempo nie będzie jakieś zabójcze. Dawno nie jeździłem z chłopakami, kiedyś były fajne spokojne wycieczki, nawet gdy był przez chwilę ogień grupa czekała na outsiderów. Te czasy przeminęły bezpowrotnie, jest tak samo jak na czwartkowych ustawkach, nie moja bajka. Pierwsze kółko wokół Selmętu wytrzymałem, choć kolano daje co jakiś czas znaki "odpuść, bo będziesz żałował". Postanawiam jednak jechać dalej, bo kręcąc sam na tym wietrze będzie jeszcze gorzej. Pękam w Wiśniowie, nie chce mi się spawać i jadę z Miszką do Ełku. Postanawiam dokręcić jeszcze wokół Ełckiego już na spokojnie z przerwą na rozciąganie. Standardowo na rowerze było dobrze, a kolano dało znać o sobie po przyjeździe do domu. Lód + rolka i można żyć.

Kategoria >50


Dane wyjazdu:
23.11 km 0.00 km teren
01:00 h 23.11 km/h:
Maks. pr.:32.40 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 91 m
Kalorie: 663 kcal
Rower:żwirek

Afternoon Ride

Sobota, 13 czerwca 2020 · dodano: 14.06.2020 | Komentarze 0

Niby cały dzień na zewnątrz i w ruchu ale po powrocie do domu czuję że czegoś mi brakuje. Spodnie na dupę i na godzinę do lasu, tego mi trzeba. Duuuużo chłodniej niż przez dwa ostatnie dni, pochmurno jakby miało zaraz zacząć padać i mocno wieje.

Kategoria <50