KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 192240.84 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.53 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2017

Dystans całkowity:1584.90 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:68:31
Średnia prędkość:23.13 km/h
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:60.96 km i 2h 38m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
31.40 km 0.00 km teren
01:13 h 25.81 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Piątek, 8 września 2017 · dodano: 09.09.2017 | Komentarze 0

Wczoraj cały dzień lało, więc wstaję wcześniej trochę pokręcić przed pracą. Nie zmarzłem, bo albo było cieplej, albo się lepiej ubrałem. Rzadko jeżdżona ranem pętla wokół Ełckiego, gdy wracam do miasta trafiam na poranny szczyt. Zupełnie nic nie czułem w kolanie, więc trochę przycisnąłem i jestem miło zaskoczony. Powinno być dobrze. Także kręgosłup zamilkł.
W dzień znów deszcz, ale godzinę przed wyjściem wyszło słonko. W lesie będzie mokro? czy bardzo mokro? Po pracy to najlepsza opcja aby się wydostać unikając korków, co mi tam... sprawdzę. Było zadziwiająco przyzwoicie, tylko trochę kałuż, dziwne to po wczorajszym całodniowym opadzie. Czasu nie było, więc i kilometrów nie nabiłem.



Kategoria dom/praca, <50


Dane wyjazdu:
34.20 km 0.00 km teren
01:30 h 22.80 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

pół plecaka maślaków

Środa, 6 września 2017 · dodano: 07.09.2017 | Komentarze 0

Lekcje odrobione przed powrotem z pracy (dziecko chyba wchodzi na wyższy level - w końcu !!!), obiad ogarnięty !!!, pogoda całkiem całkiem, więc można na chwilę wyskoczyć za miasto. Wszystko fajnie tylko ten zimny, północny wiatr... Z Ruskiej Wsi terenem do Rożyńska, przy drodze zauważam Kanię, mówię Gosi o "schabowych", kiedy Ona zauważa kolejną mówi " - to chodź, połazimy trochę...:)". Szału nie ma, za to sporo maślaków znaleźliśmy, będzie super zupa :) Było już koło 19tej, późno, trzeba się zbierać, bo zaraz będzie szaro. Zmarzłem okrutnie na tym powrocie, nogawki powoli przestają wystarczać...
Kategoria <50, z Gosią


Dane wyjazdu:
26.00 km 0.00 km teren
01:05 h 24.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Środa, 6 września 2017 · dodano: 07.09.2017 | Komentarze 0

Było dobrze oprócz dłoni, letnie już nie wystarczają, jesień zmierza nieuchronnie. Promenada, Regiel i obejrzeć postępy prac na ul. Kolonia. Dałem trochę ognia (bez przesady oczywiście) i jest dobrze, tylko znowu się coś plecy odzywają. Jak nie urok to ...PESEL...
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
30.80 km 0.00 km teren
01:26 h 21.49 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Wtorek, 5 września 2017 · dodano: 06.09.2017 | Komentarze 0

Po dniu przerwy już rano ciągnęło na rower. Mokro, zimno, dobrze że bez wiatru. Kawałek za miasto, choć na chwilę do lasu.

Po pracy pojechałem zobaczyć czy są w lesie grzyby. Są, ale ludzi jeszcze więcej (przynajmniej w moim miejscu). Ściółka sucha, ale na drogach błoto i potężne kałuże, gdy jedną z nich mijałem pośliznąłem się i wylądowałem dupą w błocie :)

Kategoria dom/praca, <50


Dane wyjazdu:
50.70 km 0.00 km teren
02:50 h 17.89 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

zorientuj się na Ełk

Niedziela, 3 września 2017 · dodano: 04.09.2017 | Komentarze 0

Pierwsza edycja rowerowej orientacji. Wiem że będzie łatwo, namawiam Tomka, bo Marek sam chciał w takiej imprezie wziąć udział i wspólnie z Gosią jedziemy do Przykopki. Zapisy, gadka, szmatka, odprawa. Start indywidualny, co 30 sekund, ruszam pierwszy za mną koledzy. Zjeżdżamy się 100 metrów dalej, strategia obrana więc ogień...co w praktyce oznacza i tak jazdę tempem najwolniejszego. Punkty bardzo łatwe, do tego znajomość terenu, gdzie jedynie rejony nad rzeką Ełk, były mniej dotychczas eksplorowane. Jedynym utrudnieniem były blisko siebie położone punkty trasy naszej oraz trasy krótszej. Na jeden prawie się nabraliśmy, ale ostatecznie pojechaliśmy te 400 metrów w bok trafiając na właściwy.

Organizator mocno skrócił trasę, ze względu na to że jest sporo błota w lesie. W sumie impreza dla "ludzi z ulicy", nie ma się co dziwić, mapniki posiadały tylko dwie osoby - ja i Gosia. Wyszło nam coś koło 32 km, a dałoby się ją jeszcze skrócić przejeżdżając brodem przez rzeczkę (nie chcieliśmy ryzykować, bo nie wiadomo jak było głęboko). Kolejne osoby przyjechały po nas dobre pół godziny, a może i dłużej, do tego chyba wszyscy nabrali się na punkty z krótkiej trasy.

Fajna impreza, pod domem, za darmo...W przyszłym roku, jeśli termin nie będzie z niczym kolidował.



Kategoria >50, z Gosią, zawody


Dane wyjazdu:
22.80 km 0.00 km teren
01:01 h 22.43 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Piątek, 1 września 2017 · dodano: 04.09.2017 | Komentarze 0

18 stopni z rana, trochę dmucha, ale niestety w prognozach deszcz. Zerkam za okno, trochę mokro, może by zaryzykować? Kilka minut było sucho, potem jakieś 30 minut w deszczu, przy takiej temperaturze dało się wytrzymać.

Powrót na sucho ale sporo chłodniej niż rano.
Kategoria dom/praca