KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 192240.84 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.53 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Dane wyjazdu:
64.40 km 0.00 km teren
02:48 h 23.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Czwartek, 16 lipca 2015 · dodano: 16.07.2015 | Komentarze 0

Wstaję trochę później niż budzik dzwonił, na godzinę z ogonkiem przed pracą czasu starczyło. Zimno zimno zimno.!!! W lesie wogóle lodówka, a słonko w kratkę i jakoś tak niemrawo atmosferę ogrzewa. Jadąc równo i spokojnie jest dobrze, gdy docisnę boli za kolanem - rezygnacja z podjazdów to rozsądna decyzja (planowałem 50x Mącze dziś po południu). Dojechałem kawałek za Wiśniowo Ełckie, nawrót i prosto do pracy.

Po południu pogoda dużo lepsza, 20 stopni i słoneczko, tylko wiać mogłoby mniej. Szeligi, autostrada, wokół Regielskiego, wjeżdżam do miasta kombinując co dalej...trafiam na zamknięty przejazd. A to co? Czeska spalinówka ciągnie jakiś dziwny skład, stare wagony, mignął mi napis "transcontinental". Już wiem gdzie jadę :) Promenadę olewam, wrzucam dwójkę, a nawet trójkę i cisnę wzdłuż torów w kierunku dworca. Sto razy jeździłem mostem kolejowym, ale dziś stoi tam dwóch SOK-istów, szlag...w tył na lewo...objeżdżam dołem, widzę że skład na stacji jeszcze stoi. Na peronie setka Niemców, cykają fotki budynkowi dworca, a ja wagonom, bo to nie lada gratka takie coś na zadupiu zobaczyć.


Classic Courier na dworcu w Ełku © dodoelk

71,7 (3+3) 69,7
Kategoria dom/praca, >50



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zejez
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]