KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 189391.06 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.60 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Wpisy archiwalne w kategorii

>50

Dystans całkowity:37049.99 km (w terenie 1914.30 km; 5.17%)
Czas w ruchu:1629:16
Średnia prędkość:22.74 km/h
Maksymalna prędkość:75.59 km/h
Suma podjazdów:58519 m
Maks. tętno maksymalne:182 (97 %)
Maks. tętno średnie:172 (92 %)
Suma kalorii:350398 kcal
Liczba aktywności:558
Średnio na aktywność:66.40 km i 2h 55m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
51.00 km 0.00 km teren
03:29 h 14.64 km/h:
Maks. pr.:41.43 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:222 m
Kalorie: 4029 kcal
Rower:FatBoy

Nieznane ostępy w Ełckim Borze (praca)

Czwartek, 7 września 2023 · dodano: 08.09.2023 | Komentarze 0

Trochę nieznanego terenu w Ełckim Borze.

Kategoria dom/praca, >50


Dane wyjazdu:
62.30 km 0.00 km teren
04:08 h 15.07 km/h:
Maks. pr.:44.31 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:289 m
Kalorie: 1669 kcal
Rower:FatBoy

Poranne łąki na tłusto (praca)

Wtorek, 5 września 2023 · dodano: 06.09.2023 | Komentarze 0

Dziś odpowiedni rower i buty, więc rosa na trawie nie straszna. Założyłem uchwyt na latarkę i wróciłem do platformowych pedałów.

Odnośnie trasy, to zostały słabo dostępne miejsca, albo kukurydza, albo wysokie trawy. Nad jeziokiem Żabinek zostały dwa, ale jest wygodne dojście do wody, więc da się zwodować pływadło, ale liczę na W KOŃCU !!! mroźną zimę.

Kategoria dom/praca, >50


Dane wyjazdu:
67.00 km 0.00 km teren
03:54 h 17.18 km/h:
Maks. pr.:38.02 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:332 m
Kalorie: 5168 kcal
Rower:żwirek

Dziur łatanie (praca)

Poniedziałek, 4 września 2023 · dodano: 05.09.2023 | Komentarze 0

Po nieudanej niedzieli pojechałem tym razem rowerem tam gdzie wczoraj chcieliśmy z buta się wybrać. Mgła i rosa, więc nie wchodzę wszędzie tam gdzie bym chciał. Myślałem żeby wziąć FatBoya, wtedy byłyby większe możliwości, ale z kolei wolniejsza część dojazdowo-powrotna. Rekonesans poczyniony, jeszcze kilka w łatwy sposób da się zaliczyć.



Kategoria dom/praca, >50


Dane wyjazdu:
96.41 km 0.00 km teren
04:31 h 21.35 km/h:
Maks. pr.:39.14 km/h
Temperatura:11.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:256 m
Kalorie: 2289 kcal
Rower:żwirek

Poranne kwadracenie w Puszczy Augustowskiej.

Czwartek, 10 sierpnia 2023 · dodano: 18.08.2023 | Komentarze 0

Ruszam autem jeszcze po ciemku, ale start już po świcie. Super szutrówki w lesie, nie było żadnych kiepskich dróg, kilka nowych asfaltów. Po jeździe pakuję rower na auto i cisnę do roboty.
Kategoria >50


Dane wyjazdu:
53.00 km 0.00 km teren
03:30 h 15.14 km/h:
Maks. pr.:37.61 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:237 m
Kalorie: 4204 kcal
Rower:żwirek

Wreszcie są grzyby... (praca)

Wtorek, 8 sierpnia 2023 · dodano: 09.08.2023 | Komentarze 0

Dobry warun, bo trawa jest sucha. Padało obficie ostatnio, ale wszystko wsiąkło, a porannej rosy brak. Wchodzę lub wjeżdżam tam gdzie się da, zostały po drodze mega chaszcze, albo obsiane jeszcze pola. Jest tu jeszcze trochę do roboty, takiej łatwej, bez czekania na zimę.
Kategoria >50, dom/praca


Dane wyjazdu:
83.81 km 0.00 km teren
04:23 h 19.12 km/h:
Maks. pr.:37.27 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:664 m
Kalorie: 2466 kcal
Rower:żwirek

Kartacze & kwadraty

Niedziela, 6 sierpnia 2023 · dodano: 09.08.2023 | Komentarze 0

Na "Kartaczewie" byliśmy już kiedyś, ale to było z 15 lat temu. Dobrego kartacza warto wciągnąć, a przy okazji zaliczyć jakieś kwadraty przy granicy z Rosją.
Ruszamy rano, aby mieć miejsce parkingowe przy rynku, no i aby jak najmniej ucierpieć z powodu upału. Nie ma się jak do tej temperatury przyzwyczaić, kiedy przez dwa tygodnie jest po 18-20 stopni, a potem przychodzi strzał. Do tego mocny wiatr, no i wymagający pagórkowaty teren. A ten jest tam śliczny, bardzo lubię te okolice. Piękne krajobrazy, cisza, spokój, leniwe małe wioseczki i co najważniejsze brak turystów.
Zawsze będąc gdzieś na wyjeździe zwracam uwagę na kolejową infrastrukturę. W Gołdapi jest ona w opłakanym stanie. Dworzec zamieniony na magazyn, na peronach trawa po pas, a nawet rosną jabłka... "Witamy na Mazurach", taki napis kiedyś widział przyjezdny wysiadający z ryflaka ciągniętego przez parowóz. Po drodze mijamy dawne nasypy, a po niektórych rozebranych liniach jedziemy. Wiatr wieje masakrycznie, pod koniec mam ochotę odpuścić i jechać prosto na Kartacze. Ostatecznie trasa pokonana w całości, choć na oparach wody.

Kategoria >50


Dane wyjazdu:
50.59 km 0.00 km teren
03:06 h 16.32 km/h:
Maks. pr.:35.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:211 m
Kalorie: 4723 kcal
Rower:FatBoy

Białe plamy, czyli łąki i lasy na tłusto.

Piątek, 4 sierpnia 2023 · dodano: 09.08.2023 | Komentarze 0


Kategoria >50


Dane wyjazdu:
60.30 km 0.00 km teren
03:09 h 19.14 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:żwirek

Eksploracja. Łaśmiady + Ułówki (praca)

Środa, 26 lipca 2023 · dodano: 02.08.2023 | Komentarze 0

Pojechałem sprawdzić w terenie możliwość zwodowania pacrafta na jeziorze Sawinda Mała i na połączeniu jezior Ułówki i Łaśmiady. Na tym pierwszym dojście jest. Natomiast w drugim miejscu mostu brak, nie widać prac żadnych przy budowie nowego. To jest jakaś granda. Za chwilę miną 2 lata od początku prac, a końca nie widać... A odnośnie przesmyku, to dojście jest spoko, nawet dosyć głęboko tam jest. Wracając robię jeszcze rekonesans.
Kategoria >50, dom/praca


Dane wyjazdu:
78.60 km 0.00 km teren
04:10 h 18.86 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:żwirek

Szarejkowe wzgórza.

Niedziela, 23 lipca 2023 · dodano: 25.07.2023 | Komentarze 0

Były dwie opcje, Gosia oczywiście wybrała krótszą...
Kolejna wycieczka autem i tak już raczej na dłużej zostanie. Szkoda czasu i energii na przejeżdżanie 50-70 kilometrów "na pusto" zanim dotrze się do białych plam na mapie. Robimy rundkę niedaleko ubiegłotygodniowej wycieczki, większość to asfalty i dobre szutrówki. Trafił się też fragment po (na szczęście skoszonym) polu, bo małżonce nie chciało się wracać pod górkę. "Przecież przed nami na mapie widać drogę", w praktyce najważniejszymi słowami w tym stwierdzeniu okazało się "na mapie". Ogólnie fajne rejony. Aleja Dębowa, jeden równiutki ponad stuletni bruk, sporo widoków i ciekawej architektury.

Kategoria >50, z Gosią


Dane wyjazdu:
80.70 km 0.00 km teren
03:59 h 20.26 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:żwirek

Jezioro Kruklin i skraj Boreckiej

Niedziela, 16 lipca 2023 · dodano: 25.07.2023 | Komentarze 0

Chyba pierwszy w tym roku upalny dzień, gdybym miał jechać sam, wstałbym wcześniej, a tak... Nie czułem się źle, ale Gosia od połowy już umierała, tempo siadło strasznie. Kawałek przed metą stacja benzynowa była końcem jej wycieczki. Jadę sam po auto i wracam po żonę, szkoda, bo w planie była jeszcze przejażdżka po promenadzie w Wydminach i po półwyspie.

Kategoria >50, z Gosią