KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 192240.84 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.53 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2019

Dystans całkowity:638.90 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:32:06
Średnia prędkość:18.48 km/h
Liczba aktywności:34
Średnio na aktywność:21.30 km i 1h 36m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
47.70 km 0.00 km teren
02:09 h 22.19 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Piątek, 4 stycznia 2019 · dodano: 07.01.2019 | Komentarze 0

Asfalty zupełnie suche i białe, czyli mróź trzyma, najniższa zanotowana to -7,2. Będąc w lesie po ciemku jeszcze przed kołem przemknął mi lis, więc na chwilę się sporo cieplej zrobiło. Na niebie piękny brzask, a że jadę na wschód jest na czym oko zawiesić, za Makosiejami pierwszy w tym roku świt w siodełku. Dokręcam na drodze do Chełch co chwila ruszając palcami w butach, bo zaczynały już z zimna boleć.

Powrót już w zgoła innych warunkach. Napadało sporo śniegu, ale chodniki wzorowo odśnieżone, więc nie było najgorzej.

IMG-20190104-075412579-HDR

Kategoria <50, dom/praca


Dane wyjazdu:
40.00 km 0.00 km teren
02:02 h 19.67 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy plus

Czwartek, 3 stycznia 2019 · dodano: 04.01.2019 | Komentarze 0

W bocznej ściance opony spore rozcięcie, podklejam tylko łatką. Trzeba będzie kupić nową.

Rano wstaję pełen obaw, ale trzeba zaryzykować. Wczoraj cały wieczór padał śnieg, na termometrze minus 5, a wiatr głowę urywa. Asfalty w mieście OK, osiedlowe nie bardzo, ale nie jest na nich ślisko. W lesie całkiem nieźle, droga do Regla taka sobie, więc cofam się po jednym razie i jadę główną. Na odkrytym terenie asfalt suchy - super, ale trzeba się mocno z wiatrem namordować. Zaczynam czuć palce u stóp, jeszcze raz do Regla i można się z czystym sumieniem udać do roboty.

Kategoria <50, dom/praca


Dane wyjazdu:
1.50 km 0.00 km teren
00:05 h 18.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Środa, 2 stycznia 2019 · dodano: 03.01.2019 | Komentarze 0

Zaraz za plażą miejską złapałem gumę, szczęście w nieszczęściu że niedaleko od domu. Zmieniać przy + 1 i  piżdżącym od jeziora wietrze mi się nie chciało, więc wróciłem z buta. Plan był, aby zabrać żwirka, ale za dużo byłoby przekładania gratów z jednego na drugi rower.

Przebieram się i idę na dłuższy spacer, przy okazji kolejny trening przed sobotą. Wyszło w sumie 17 km, pod koniec zaczeły asfalty przymarzać, więc może i dobrze że nie byłem na rowerze, bo mogłoby się to nieciekawie skończyć
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
30.90 km 0.00 km teren
01:23 h 22.34 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

chociaż trochę

Wtorek, 1 stycznia 2019 · dodano: 02.01.2019 | Komentarze 0

Pada, ale mam to w dupie. Jak nie wyjdę to mnie szlag trafi, przy okazji szybciej się alkohol strawi. Na głównej w lesie lód więc zawracam na asfalt i chwile potem dostaję krótki ale intensywny strzał deszczem. Całe szczęście odpuszcza i do końca tylko mży, więc da się wytrzymać. Gdybym miał więcej czasu poktęciłbym się dłużej, po przyjeździe do domu nawet błękit nieba było widać...

Kategoria <50