KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 192240.84 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.53 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2012

Dystans całkowity:842.20 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:33:12
Średnia prędkość:25.37 km/h
Maksymalna prędkość:54.82 km/h
Suma podjazdów:545 m
Maks. tętno maksymalne:176 (94 %)
Maks. tętno średnie:151 (81 %)
Suma kalorii:5461 kcal
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:31.19 km i 1h 13m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
17.96 km 0.00 km teren
00:44 h 24.49 km/h:
Maks. pr.:33.60 km/h
Temperatura:-5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Środa, 7 marca 2012 · dodano: 07.03.2012 | Komentarze 4

Rano po śniegu i w śniegu, dobrze że bez wiatru, bo dalej zimno. Alaski założyłem, ale spociłem się w ręce, więc ni tak ni tak, bo w Rogelli byłoby na bank zimno.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
16.33 km 0.00 km teren
00:39 h 25.12 km/h:
Maks. pr.:39.30 km/h
Temperatura:-7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Wtorek, 6 marca 2012 · dodano: 06.03.2012 | Komentarze 0

Podobnie jak wczoraj, zimno (-7), ze słońcem rano, z chmurami po południu. Jedyna zmiana w porównaniu z wczorajszym dniem to lekko przyprószone śniegiem chodniki. Dalej wieje, niezbyt mocno co prawda, ale upierdliwy strasznie jest ten wiatr.
Nie chce zima odpuścić, zmarzłem w ręce, chyba jutro Alaski wrócą do łask.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
13.32 km 0.00 km teren
00:30 h 26.64 km/h:
Maks. pr.:37.80 km/h
Temperatura:-6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Poniedziałek, 5 marca 2012 · dodano: 05.03.2012 | Komentarze 0

Zima nie daje za wygraną, rano było -6, za to piękne słonko i lekki wiaterek. Niestety obowiązki rano przeciągnęły się do tego stopnia, że już tylko promenadą nad jeziorem do pracy pomknąłem. W drodze powrotnej dalej zimno, do tego naszła jakaś czarna chmura z której zaczął prószyć śnieg, a wiatr się znowu wzmógł. Mocnym tempem asfaltami.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
74.00 km 0.00 km teren
03:04 h 24.13 km/h:
Maks. pr.:46.70 km/h
Temperatura:-3.0
HR max:176 ( 94%)
HR avg:133 ( 71%)
Podjazdy:545 m
Kalorie: 1923 kcal
Rower:czołg

pierwszy trening na powietrzu

Niedziela, 4 marca 2012 · dodano: 04.03.2012 | Komentarze 7

Pogoda super, z rana ani jednej chmurki, pełne słońce, minus 3 i do tego spory wiatr, choć już nie tak mocny jak wczorajszy.

U ujścia rzeki do jeziora spora wyrwa w lodzie już się pojawiła, ale dalej amatorów wędkowania nie brakuje. Na więcej zdjęć nie było już czasu, cały czas ośka.
Ekipa liczna, 10 osób, w tym 3 już na szosówkach. Gdy wyjechaliśmy za miasto tempo poszło ostro w górę, prawie cały czas do Starych Juch "ogień", było pod wiatr a prędkość mocno ponad 25 km/h, przed samymi Juchami na podjeździe max - 176 ud/min. Po jakiejś godzinie na niebie pojawiło się sporo chmurek, gdy słońce się za nie chowało robiło się zimnawo. W lasie przed Wężówką nadal na szosie jeszcze lód się trzyma. Kilkuminutowy postój w Wydminach pod sklepem, ruszamy z wiatrem w kierunku pobliskich górek. Fajne te podjazdy, szkoda że nie na szosie, bo lubię je na stojąco atakować, a na moim pseudo góralu muszę je podjeżdżać niestety z siodła. Kilometrowo niewiele, niestety nie było chętnych na dokręcanie, za to w nogach wyjazd czuć dotkliwie, za sprawą podjazdów, tempa i wiatru.
trasa:
Kategoria >50


Dane wyjazdu:
26.20 km 0.00 km teren
01:03 h 24.95 km/h:
Maks. pr.:41.70 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

do/z pracy

Sobota, 3 marca 2012 · dodano: 03.03.2012 | Komentarze 0

Wczoraj rano miałem lenia, za to dziś wstałem bez problemu, więc udało się trochę przed robotą pokręcić. Tradycyjna trasa z ubiegłego roku, czyli dookoła jeziora Ełckiego. Piękne słonko, plus dwa, tylko znów ten wiatr. Albo cztery dychy bez kręcenia z wiatrem, albo z językiem w szprychach dwie dychy. Taka sama aura w drodze do domu, trasa nad jeziorem.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
13.41 km 0.00 km teren
00:40 h 20.12 km/h:
Maks. pr.:37.80 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Piątek, 2 marca 2012 · dodano: 02.03.2012 | Komentarze 2

Miałem wyjść wcześniej zrobić małe kółko przed robotą, ale gdy budzik zatyrkał nie znalazłem sił aby wstać. Tak więc średniodługa trasa nad jeziorkiem. W większości z wiatrem, a dmucha dziś znowu mocno, do tego wilgoć straszna, choć mgła już nie tak gęsta jak wczoraj. Po południu się rozpogodziło, ale wiatr coraz mocniejszy, dmuchało nad jeziorem strasznie - w twarz oczywiście :)
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
11.50 km 0.00 km teren
00:31 h 22.26 km/h:
Maks. pr.:28.30 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Czwartek, 1 marca 2012 · dodano: 01.03.2012 | Komentarze 0

Mgła, pochmurno, za to prawie nie wieje. Rano krótko, ciężko było z łóżka wstać. Powrót nad jeziorem, już trochę dmucha, za to mgła coraz gęstsza. Lód na jeziorze zaczyna pękać, ale nie ma się co dziwić - temperatura już wiosenna.
Kategoria dom/praca