KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 189281.93 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.64 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2011

Dystans całkowity:1545.76 km (w terenie 169.20 km; 10.95%)
Czas w ruchu:59:14
Średnia prędkość:26.10 km/h
Maksymalna prędkość:62.15 km/h
Liczba aktywności:55
Średnio na aktywność:28.10 km i 1h 04m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
37.20 km 22.00 km teren
02:02 h 18.30 km/h:
Maks. pr.:39.20 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

po południu

Piątek, 26 sierpnia 2011 · dodano: 27.08.2011 | Komentarze 2

Tak jak dzień wcześniej umówiłem się z żoną, że ruszamy od razu po skończeniu przeze mnie pracy. W jej trakcie miałem wymyślić trasę, a że wiało mocno przez cały dzień i żar lał się z nieba trzeba było wytyczyć ją maksymalnie pod osłoną lasu. Wyszło mi takie coś, zrealizowane praktycznie w 100%:



Po drodze odwiedziliśmy nowe miejsca, choć tak bliskie domu nigdy nie byliśmy w Królowej Woli gdzie krowy jedzą gruszki prosto z drzewa...


...urokliwe dzieła bobrów w lesie, wogóle ten las bardzo mi się podoba, w tym roku pierwszy raz tam byłem, choć to przecież rzut beretem od domu. Cudze chwalicie a swego nie znacie, mówi porzekadło...a wracając do bobrów to w okolicy Ełku takich zatopionych fragmentów lasu jest sporo:



Jeszcze jeden aspekt wycieczki zasługuje na wzmiankę, a mianowicie single track przy torach pomiędzy Czerwonką a Woszczelami. Miałem nagranie na kamerze, ale nadal mam problem z jej ustawieniem, nagrała się tym razem kierownica i moje lewe kolano. Zamocowanie na pasku od plecaka nie jest dobrym rozwiązaniem.

Zajechaliśmy jeszcze do wsi Bienie, cyknąć fotę, bo już wcześniej wpadł mi w oko domek kryty strzechą

Kategoria <50, dom/praca, z Gosią


Dane wyjazdu:
32.18 km 12.50 km teren
01:12 h 26.82 km/h:
Maks. pr.:38.30 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

terenowo przed pracą

Piątek, 26 sierpnia 2011 · dodano: 26.08.2011 | Komentarze 0

Ruszyłem znowu za jezioro, bez celu, wymyśli się w trakcie...Po drodze pojawiły się oznakowania jakieś, strzałki. Fakt. Przecież ma być półmaraton w Niedzielę. Ruszam więc według wytyczonej trasy. Chruściele, szutrem obok Bunelki, Szarek, skręt na Mąki, dalej do Szarejek...ale po drodze górka, ta pod którą ostatnio codziennie podjeżdżałem, więc odpuszczam szlak maratonu i atakuję sam wierzchołek górki,

potem zjazd i jeszcze raz cały 900m podjazd. Dalej polną drogą do Maleczewa, Barany i dalej promenada w obie strony i obwodnicą na szychtę.

Kategoria <50, dom/praca


Dane wyjazdu:
29.10 km 18.00 km teren
01:33 h 18.77 km/h:
Maks. pr.:38.20 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

przedłużony powrót do domu

Czwartek, 25 sierpnia 2011 · dodano: 25.08.2011 | Komentarze 0

Dziś nietypowo. Ruszamy na popołudniową wycieczkę od razu po pracy. Początek lasem do Miluk, potem niejeżdżoną jeszcze leśno-polną drogą do Stradun (było mokro, zawsze ten problem nas odstraszał od przejechania tamtędy, ale co tam - dziś trochę po chaszczach, trochę po błocie i daliśmy radę). Chwila postoju przy rzece, ale ona jest piękna...tak leniwie płynąca...Potem kawałek asfaltem do Malinówki i powrót do Stradun po drugiej stronie jeziora także mocno błotnistą i piaszczystą drogą. Potem lasem niebieskim rowerowym do Siedlisk, przez osiedle Bajkowe i kawałek miasta na zasłużony, prawie wieczorny obiad.

Kategoria <50, dom/praca, z Gosią


Dane wyjazdu:
35.91 km 5.00 km teren
01:23 h 25.96 km/h:
Maks. pr.:38.90 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do pracy

Czwartek, 25 sierpnia 2011 · dodano: 25.08.2011 | Komentarze 0

Dziś dwa podjazdy pod górkę, jeden po drugim. Za drugim razem w nogach mocno czuć ten pierwszy :) Potem już standardowo, czyli asfalcik + chodniki.

Kategoria <50, dom/praca


Dane wyjazdu:
28.20 km 8.00 km teren
01:18 h 21.69 km/h:
Maks. pr.:40.70 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do domu i nie tylko

Środa, 24 sierpnia 2011 · dodano: 24.08.2011 | Komentarze 3

Z pracy ruszałem w deszczu, w sumie dawno nie padało...Na szczęście mniej więcej gdy zjechałem nad jezioro padać przestało. Choć mokro to przynajmniej pusto :) a że po ośmiu godzinach na dupie energia mnie rozpierała, to sobie nie żałowałem i momentami na zegarku było ponad cztery dyszki. Po przybyciu do domu zjedzeniu i zmianie mokrego ubrania ruszyliśmy tym razem we dwoje na małą rundkę wokół jeziora. Przy okazji pokazałem Gosi odkryty wczoraj leśny podjazd.

Kategoria dom/praca, z Gosią


Dane wyjazdu:
20.91 km 0.00 km teren
00:46 h 27.27 km/h:
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

do pracy

Środa, 24 sierpnia 2011 · dodano: 24.08.2011 | Komentarze 0

Pogoda super. Dziś trochę mniej czasu, więc za miasto się nie zapuszczałem.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
7.52 km 0.00 km teren
00:18 h 25.07 km/h:
Maks. pr.:38.20 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do domu

Wtorek, 23 sierpnia 2011 · dodano: 23.08.2011 | Komentarze 0

Znowu przyjemna podróż po pracy, co prawda tylko dojazd dodom ale frajda niewąska. Pogoda w sam raz, słonko, odpowiednia temperatura i słaby wiaterek.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
34.28 km 1.70 km teren
01:18 h 26.37 km/h:
Maks. pr.:37.70 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do pracy

Wtorek, 23 sierpnia 2011 · dodano: 23.08.2011 | Komentarze 0

Dziś miałem ochotę na podjazdy (?) Nie wiem, może mi się przyśniło w nocy, nie pamiętam swoich snów niestety. Anyway. Wyruszyłem w kierunku Szerejek, bo to najbliższe górki w okolicy. Po drodze odpaliłem SportsTracer'a na nowym telefonie (HTC po wypadku mocno ucierpiał) Galaxy Ace w celu przetestowania i telefonu i samej aplikacji.
Tak więc Podjazd asfaltem do Szarejek i dalej szutrem drogą do wsi Mącze pod najwyższą górkę w okolicy (186 m) czyli fragmentem tegorocznej trasy Mazovii. Ambitne założenie wjazdu z blata szybko poszło w niepamięć, górka nie jest strasznie stroma, za to podjazd jest dosyć długi. Za to zjazd asfaltem - mmmmm miodzio. Dalej do Nowej Wsi, promenada nad jeziorem, na chwilę do domu, znowu promenada w przeciwnym kierunku i do roboty.
Część trasy zarejestrowana gipeesem wygląda tak:
Kategoria <50, dom/praca


Dane wyjazdu:
7.52 km 0.00 km teren
00:16 h 28.20 km/h:
Maks. pr.:33.70 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do domu

Poniedziałek, 22 sierpnia 2011 · dodano: 23.08.2011 | Komentarze 0

Nóżka podawała zacnie to i tempo mocne. Obwodnicowo-nadjeziorna super jazda.
Kategoria dom/praca


Dane wyjazdu:
32.66 km 0.00 km teren
01:20 h 24.49 km/h:
Maks. pr.:36.10 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do pracy

Poniedziałek, 22 sierpnia 2011 · dodano: 22.08.2011 | Komentarze 0

Zanim wyjechałem świeciło słońce, ale po drodze już pochmurno. Dosyć chłodno, za to wiatr zdecydowanie się uspokoił po ostatnich harcach. Najpierw kółko dookoła jeziora, lecz tym razem w Nowej Wsi pojechałem obok młyna, unikając w ten sposób popieprzonego skrzyżowania z którego ciężko się do ruchu wbić. Po powrocie do miasta skierowałem się na promenadę, montaż kamery i przejażdżka aż do końca, do Białego Żagla. Potem inna pozycja kamery i nazad, na Baranki. Jako że jeszcze sporo czasu było to chodnikami po mieście i Suwalską do roboty dojechałem.
Filmy niestety nie udały się, kamera była skierowana za bardzo do góry, za to zamocowanie na linkach przerzutek i hamulców to całkiem niezłe rozwiązanie. Jak tylko coś będzie warte umieszczenia to na pewno wrzucę.
Kategoria <50, dom/praca