KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 189391.06 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.60 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Dane wyjazdu:
10.67 km 0.00 km teren
00:30 h 21.34 km/h:
Maks. pr.:37.70 km/h
Temperatura:-18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:czołg

do/z pracy

Wtorek, 31 stycznia 2012 · dodano: 31.01.2012 | Komentarze 0

Dziś później niż zwykle, skutkiem czego razem z promykami słońca do pracy pomykałem. Wiatr osłabł, za to mróz niestety nie, jak na razie rekordowo zimna wycieczka na rowerze w tym roku (-18). Pod koniec w paluchi zaczynały boleć. Jako, że dojazd do był w słońcu, tak powrót był już po zmierzchu. Cieplej w powietrzu, ale jednak słońce ma wpływ na odczuwanie zimna w paluchi. Tzn jego brak, jego brak i pęd powietrza to chyba te dwa czynniki poza mrozem oczywiście, które w jeździe przeszkadzają. Powrót był asfaltem po obwodnicy, przy prędkości rzędu 28-30 km/h było zimno już po 3 minutach. Po zjeździe z obwodnicy przeniosłem się na chodnik (jezioro omijam po ostatnim wyłapaniu szkła) wzdłuż Kilińskiego, prędkość zmalała a co za tym idzie uczucie bólu ustało. Jednak ruch był taki, że slalom między przechodniami doprowadził mnie do stanu mocnego zdenerwowania i powrotu na asfalt. Na światłach małe wyścigi z blachosmrodziarzami - na dystansie 20 metrów rower górą :)
Kategoria dom/praca



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa owduz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]