KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 192240.84 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.53 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Dane wyjazdu:
118.75 km 0.00 km teren
03:38 h 32.68 km/h:
Maks. pr.:54.61 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

pierwszy raz w grupie

Niedziela, 17 lipca 2011 · dodano: 17.07.2011 | Komentarze 5

Planowałem pojechać w grupie już od jakiegoś czasu, dziś w końcu nie było żadnych przeszkód. Wyjazd chwilę po 8mej, czyli nie po mojemu, ale cóż nie ja ustalam zasady. Wystartowało nas około 12-13 osób, ale większość trasy przejechaliśmy w osób 10 bo tempo było mordercze. Start spod kościoła na os. Jeziorna.



Początek do Drygał to strasznie dziurawy asfalt, ale dobry na rozgrzewkę, po skręcie na Wierzbiny tempo 35-40 km/h, zmiany co 1,5-2km. W Wierzbinach przystanek pod sklepem, średnia 33,5. Po jakichś 15 minutach i minięciu Orzysza znowu momentami peleton jechał nawet 45 km/h. Po skręcie w Miłkach z drogi krajowej zaczynają się górki, wśród nich ta najsławniejsza w Rantach. ość który w zeszłą niedzielę jechał wyścig w tym miejscu mówił że nasze tempo niewiele odstaje od tego sprzed tygodnia, także jest naprawdę mocno. Na górce w Rantach niestety odpadam, ale udaje mi się dojść do grupy więc do Wydmin jadę już na kole. Czekamy chwilę na pozostałych i ruszamy dalej. Średnia 33,8. Dalej już nie jest tak pięknie. Chłopaki zaczynają szarpać, koło Kałtek po którejś tam z rzędu górce już nie mam siły ich dojść i odpadam. Jadę sam swoim tempem do Woszczel, przystanek pod sklepem na bolero i colę, łapię drugą grupę i w sumie we czterech dojechaliśmy do Ełku. Powrót 12.05

Zmęczony jestem strasznie...

AVG CAD = 75
Kategoria >100



Komentarze
artd70
| 09:10 wtorek, 19 lipca 2011 | linkuj Pojeździsz w Grupie to Cię Pan Jurek podszkoli ;) A jeździłem z nimi raz, wiosną ale zdążyłem liznąć jazdy na kole :)
dodoelk
| 07:16 wtorek, 19 lipca 2011 | linkuj Właśnie też mi tak wszyscy mówili, teraz czytam też artykuły na ten temat, bo wcześniej jakoś na to nie zwracałem uwagi. Muszę po prostu przestawić się na inny sposób jazdy, choć i tak w tej wycieczce była wyższa niż mam zazwyczaj, rzadko wychodziło mi więcej niż 70.
czegevara
| 20:59 poniedziałek, 18 lipca 2011 | linkuj Strasznie niska kadencja jak na takie tempo. Nie wygodniej szybciej kręcic a bardziej miękko?
artd70
| 08:31 poniedziałek, 18 lipca 2011 | linkuj No, faktycznie dorzut do pieca niezły :)
Isgenaroth
| 11:25 niedziela, 17 lipca 2011 | linkuj Kurcze na takim dystansie to i tak mocne tempo. Ja dziś sam zasuwałem i zdobywałem nowe tereny. Zapraszam do obejrzenia i komentowania.
Pozdrawiam :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ceobs
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]