KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 192240.84 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.53 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Dane wyjazdu:
26.70 km 0.00 km teren
02:12 h 12.14 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Passo dello Stelvio

Poniedziałek, 13 kwietnia 2020 · dodano: 13.04.2020 | Komentarze 0

Wielkanocny poniedziałek to kolejny dzień gdy jestem uwiązany w domu. Ani Kościoła, ani rodziny, ani możliwości wyjścia chociażby na spacer. Ruszam wcześnie, po obfitym śniadaniu, trzeba wszak powyjadać to co się przez trzy dni przygotowywało. Początkowo chciałem pojechać płaskie siedemdziesiąt gdzieś i Illinois, ale chyba nie zniósłbym nudy, a nudziłem się przecież wczoraj w Danii. Wybór pada na Passo dello Stelvio, to jeden z najsłynniejszych podjazdów na świecie, nie ma ostrych ścianek, można spróbować. Chciałbym tam się kiedyś wybrać w realu.

Podjazd faktycznie nie jest ciężki, nagranie jednak bardzo słabej jakości, tak samo odwzorowanie trasy. Są momenty gdzie ewidentnie jest 40-50 metrów małego zjazdu, a na ekranie i w nogach ciągle +6%. Przez większość trasy wyglądało to tak, że wrzucasz wszystko co masz i mielisz nogami. Nie szarpię się, staram się trzymać jak najwyższa kadencję i nie przekraczać 150 bpm, po 1h30min  robię krótką przerwę na rozciąganie i zaliczam pozostałą do końca trasę. Szkoda że nie ma widoków, nie da się rozejrzeć na boki i stanąć gdzieś napaść oczy, pewnie niedługo takie VR się pojawi, to tylko kwestia czasu.

Kolano w porządku podczas jazdy, ale nadal po zejściu czuję lekki dyskomfort.



Kategoria <50, trenażer



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa okojn
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]