KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 192240.84 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.53 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Dane wyjazdu:
122.80 km 0.00 km teren
05:18 h 23.17 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:żwirek

kilka wiosek, do których wcześniej nigdy nie dotarłem, bo nie po drodze było...

Niedziela, 1 marca 2020 · dodano: 02.03.2020 | Komentarze 0

Miała być krótsza trasa z Gosią i dokrętka potem, ale Gosia ostatecznie z wyjazdu rezygnuje. Na szczęście mam w zapasie trasę ułożona kilka dni temu, w sam raz aby się z południowym mocnym wiatrem za bardzo nie namordować. Ruszam przed 8mą, jest mokro, ale + 6 i wiatr szybko robią robotę. Na odkrytym terenie do Drygał trzeba było się trochę napracować, ale wiatr nie zabijał, te 15 kilometrów spokojnie przekręciłem. Obawiałem się lewego kolana, bo coś się ostatnio znienacka odezwało, pewnie w końcu wyszło podświadome odciążanie prawego. Nie jest źle, czuję tylko gdy docisnę zbyt mocno, więc nie dociskam :)
W Drygałach kończy się asfalt i zaczynają nieznane mi do tej pory rejony. Dobrze że jest las, więc nie wieje, droga ubita, piasku niewiele, sporo słońca i cisza, SUPER. Staję na siku i rozciąganie, jest lepiej. Przejeżdżam przez Pisz i robię jeszcze dokrętkę kawałek za miasto, aby przejechać przez Wąglik. Przed wioską punkt zwrotny, odtąd będzie z wiatrem. 
Kilkukrotnie trafiam na ślady starej linii kolejowej Pisz - Orzysz, została ona zlikwidowana w 1945 roku, więc sporo już się zmieniło, ale trochę śladów jeszcze można w terenie dojrzeć. Dwa razy skręcam w stronę Śniardw, w Nowych Gutach robię krótką pauzę na szamę i drugie rozciąganie. Została ostatnia prosta, trochę ponad trzy dyszki krajówką prosto do domu. W końcówce czuję już zmęczenie, z kolanami jest OK, prawego zupełnie nie czułem, a lewe dawało tylko kilka sygnałów po drodze. Jednak po zejściu z roweru na schodach zarówno w górę jak i w dół czuć już lekki ból. 
W sumie nie powinienem chyba się porywać na długą trasę jeszcze, tylko żal było przepuścić taki piękny dzionek, bo temperatura momentami przekraczała +10.

Kategoria >100



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa chnaw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]