KATEGORIE

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dodoelk z miasta Ełk. Przejechałem 192240.84 kilometrów w tym 4539.60 w terenie. Moja średnia prędkość 20.53 km/h
Więcej o mnie. GG: 5934469


odwiedzone gminy



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dodoelk.bikestats.pl

Archiwum bloga


it outsourcing
Dane wyjazdu:
101.20 km 0.00 km teren
03:30 h 28.91 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

wieczorno-nocna setka z Dariem

Środa, 17 czerwca 2015 · dodano: 18.06.2015 | Komentarze 0

Darek zaproponował wyjazd w tygodniu, tak aby trochę nocnej jazdy zaliczyć. Lukam w pogodę i odpisuję - środa. Domowe obowiązki w miarę ogarnięte, chłopcy już na tyle duzi że mogą zostać sami (choć miałem po drodze telefon o jakichś zgrzytach), zbieram się szybko i przed 20 startujemy. Tym razem na lekko, przepakowuję niezbędny sprzęt do plecaka, żadnych ubrań nie biorę oprócz tego co mam na sobie.

Początek leniwy, 11go Listopada rozkopane (zresztą pół miasta w remoncie), jakoś się przebiliśmy i w okolicach zjazdu do Bartosz zaczynamy jechać normalnie. Noga kręci niesamowicie, są świetne warunki bo nie wieje wcale (widać "lusterka" na mijanych jeziorach) a temperatura wynosi 18 stopni. Zmiany co 5 km, w sam raz aby się nie zarżnąć i móc odpocząć, choć gdyby była jeszcze jedna - dwie osoby byłoby idealnie. Średnia cały czas rośnie, na liczniku co i raz 4 dychy, na zjeździe przed j. Ublik Mały postanawiam zobaczyć ile się uda...dokręcając cały czas udaje się wycisnąć marne 53,3 km/h (w sobotę było 68 km/h bez kręcenia i mus było hamować). Po skręcie z krajówki w Kąpie zapalamy światło (średnia 31,1), od teraz już spokojniej, częściej obok siebie niż w pociągu i tak aż do domu. Czas leci szybko na rozmowie, jedyny minus jest taki że są miejsca z bardzo zimnymi masami powietrza, ależ ciągnęło po nogach...już tylko jakaś dyszka na termometrze.

W sobotę kiedy ja mierzyłem się z upałem i górami kolega przejechał po trasie P1000J z Kruklanek do Wydmin, podobno mocno pogorszyła się nawierzchnia pomiędzy Szypliszkami a Sejnami (w zeszłym roku szału nie było, ale nie pamiętam abym jakoś specjalnie tą drogę przeklinał), ale są też fragmenty nowych asfaltów. 

Przy okazji ustanowiłem życiówkę w dniu kiedy normalnie szedłem do pracy - ponad 160 km :)

Kategoria >100



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa nyidr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]